Bosch tworzy własną chmurę. Będzie rozwijał inteligentne miasta, samochody i domy
W najbliższych latach coraz więcej rzeczy zostanie podłączonych do sieci. Już teraz domy stają się bardziej inteligentne, a infrastruktura miejska bardziej zautomatyzowana. Do grona producentów, którzy podzielają taką wizję przyszłości, dołączył właśnie niemiecki producent sprzętu motoryzacyjnego i przemysłowego - Bosch.
Swoje chmury mają już tacy giganci jak Google, Microsoft, Amazon czy IBM. Prezes Bosch Software Innovations - Rainer Kallenbach - stwierdził, że "Internet Rzeczy nie jest już tylko wizją, a rzeczywistością". Słowa te padły w Berlinie na konferencji dotyczącej Internetu Rzeczy. Firma pochwaliła się uruchomieniem własnej chmury, która ma utworzyć zupełnie nowe możliwości w kwestii łączności i integralności różnych sprzętów gospodarstwa domowego.
Firma chce połączyć swoje ogromne doświadczenie w projektowaniu i produkcji sprzętu z przyszłościowymi rozwiązaniami sofware'owymi. Plany są ambitne. W 2020 roku wszystkie urządzenia producenta mają być połączone z chmurą i wymieniać się między sobą różnymi danymi. W tym momencie urządzeń w sieci jest ponad 5 tysięcy, ale liczba ta ma rosnąć coraz szybciej.
Na początku chmura będzie wykorzystywana tylko przez Boscha. W 2017 roku producent planuje jednak udostępniać ją również innym niemieckim firmom. Wszystkie serwery i cała infrastruktura będzie oczywiście znajdować się w Niemczech, co ma przyciągnąć potencjalnych klientów martwiących się o to, co dzieje się z ich danymi na serwerach za oceanem. Szczerze mówiąc nie wiem czy lokalizacja na innym kontynencie cokolwiek tu zmienia. Bosch na pewno nie zrezygnuje z ogromnego źródła dochodów jakim jest sprzedawanie różnym firmom danych swoich użytkowników.
Producent zamierza pracować nad projektowaniem inteligentnych miast, rozwiązań dla inteligentnych domów oraz autonomicznych pojazdów. Już teraz Bosch zapowiedział chociażby wprowadzenie internetowej mapy wolnych miejsc parkingowych, a także usługę Book-and-Park, która umożliwi wcześniejszą rezerwacje określonego miejsca. Jak widać, plany są ambitne.