Android N z 3D Touch? Google skopiował pomysł Apple'a i zrobił to dobrze

Google przygotowuje własną odpowiedź na 3D Touch i wygląda na to, że z efektów jego prac będziemy zadowoleni.
Kilka dni temu pisałem o drugim wydaniu Androida N Developer Preview. Jedną z nowości jest funkcja Launcher Shortcuts, która pozwala powiązać z aplikacjami skróty odpowiedzialne za wykonywanie konkretnych działań i przenoszenie do poszczególnych elementów interfejsu aplikacji. Przykładowo z nawigacją powiązany może być skrót odpowiedzialny za uruchomienie nawigacji i wyświetlenie trasy do miejsca zamieszkania.
Twórcom apki Nova Launcher udało się już zaimplementować tę funkcję w swoim launcherze, a Steve Albright z ekipy Phandroid podpiął rozwijane menu pod aplikację pogodową Google'a. Efekty ich pracy możecie zobaczyć poniżej.
Jeden otwarty standard
Serwis The Verge skontaktował się z Google'em z prośbą o komentarz dotyczący funkcji Launcher Shortcuts. Wyszukiwarkowy gigant przyznał, że poprosili o nią producenci sprzętu, którzy przed zapakowaniem do swoich smartfonów ekranów reagujących na siłę nacisku chcieli dostać gotowy software.
Zobacz również: Internet rzeczy czy rzeczy internetu?
Ze stosownych ekranów korzystają już chociażby firmy Huawei, ZTE czy Meizu, ale co z tego, jeśli ich programiści mogli wprowadzić rozwijane menu jedynie do preinstalowanych aplikacji. Żadnemu niezależnemu deweloperowi nie będzie się opłacało przebudowywać swoich apek z myślą o pojedynczych urządzeniach, dlatego Google stworzył jeden standard.
Mało tego — w Androidzie N do korzystania z "3D Touch" w ogóle nie będzie potrzebny ekran reagujący na siłę nacisku
Zadanie Google ograniczyło się do stworzenia mechanizmu pozwalającego powiązać z aplikacją menu ze skrótami. Od producentów sprzętu zależeć będzie jednak sposób, w jaki wspomniane menu będzie rozwijane. Przyciśnięcie palca to tylko jedno z możliwych rozwiązań; równie dobrze może to być przesunięcie palca po ikonie czy dwukrotne tapnięcie.
Co więcej, wiele wskazuje na to, że z "3D Touch" korzystać będzie można także na urządzeniach, których producenci takiej funkcji nie przewidzieli. Twórcom wspomnianego wcześniej Nova Launchera udało się już zaimplementować mechanizm rozwijający menu ze skrótami po przesunięciu palca w dół. Wygląda więc na to, że do działania tej funkcji wystarczy Android N oraz wspierający tę funkcję launcher, których — zapewne — wkrótce pojawi się sporo.
Google zrobił to dobrze
Dotychczas producenci sprzętu podchodzili do paneli wykrywających siłę nacisku niechętnie, bo problemem był software. Google zatroszczył się jednak o to, aby twórcy aplikacji mieli dla kogo je przebudowywać. Przynajmniej na tyle, na ile mógł, bo ich determinacja za zależeć będzie jeszcze od tego, jak szybko sam Android N będzie zdobywał popularność, a z tym może być ciężko…
PS Kilka tygodni temu Mateusz pisał o plotkach dotyczących tej funkcji:
Gigant z Mountain View już pracuje nad tym, aby obsługa ekranów rozpoznających nacisk była natywną funkcją Androida. Może pojawić się ona już w wydaniu oznaczonym literą "N", a na rynku zadebiutować ma z nowym Nexusem, którego producentem będzie HTC.
Cóż, pierwsza część przecieku właśnie się potwierdziła.
Ten artykuł ma 111 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze