Xiaomi Mi Max ląduje w bazie TENAA. Będzie miał aż 6,44-calowy ekran [aktualizacja]

O gigantycznym smartfonie chińskiej firmy wiemy już naprawdę wiele. Xiaomi Mi Max może być ciekawą opcją dla fanów wielkich ekranów. Szczególnie tych, którzy nie chcą wydawać kroci na nowy telefon.

Wpis został zaktualizowany o nowe zdjęcia urządzenia oraz zapowiedzi wideo, które ujawnił sam producent.

Zapowiadany już od jakiegoś czasu model Xiaomi Mi Max pojawił się właśnie w bazie regulatora chińskiego rynku telekomunikacyjnego TENAA. Dzięki temu możemy potwierdzić część informacji, które wyciekły na temat smartfona chińskiej firmy.

Mi Max będzie prawdziwym gigantem. Pewne jest już, że sprzęt będzie wyposażony w wielki, 6,44-calowy panel IPS o rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli). Jego mózgiem ma być sześciordzeniowy układ Snapdragon 650 z dwoma mocnymi rdzeniami Cortex-A72, czterema energooszczędnymi Cortexami-A53 i grafiką Adreno 510. Mi Max nie będzie może demonem szybkości, ale nie powinno mu też brakować mocy obliczeniowej.

Gigant dostępny będzie w dwóch wersjach - z 2 GB RAM-u i 16 GB pamięci oraz 3 GB RAM-u i 32 GB pamięci. W wykonanej z metalu obudowie zamknięte są ponadto: bateria o pojemności 4000 mAh, aparat główny 16 Mpix i czytnik linii papilarnych, który umieszczono na tylnym panelu. Kluczowe elementy specyfikacji prezentują się następująco:

Xiaomi Mi Max ma zostać zaprezentowany na konferencji prasowej firmy, która odbędzie się już 10 maja. Sprzęt niedługo później trafi do sprzedaży, a jego cena ma być niższa niż 200 dol. (mniej niż 800 zł).

Chińczycy wraz z wielkim smartfonem zaprezentować mieli nową opaskę dla aktywnych. Nic z tego najprawdopodobniej jednak nie wyjdzie. Szef firmy, Lei Jun ujawnił, że prezentacja Mi Band 2 została przesunięta o miesiąc. Wynika to z problemów, jakie Xiaomi napotkało podczas produkcji akcesorium.

Pocieszeniem dla fanów marki z Państwa Środka ma być prezentacja nowej wersji MIUI, którą oznaczono numerem 8. Ma ona wnieść wiele nowych funkcji i odświeżone aplikacje systemowe. Platforma ta ma zadebiutować w modelu Mi Max, a niedługo później trafi na kolejne urządzenia firmy.

Lei Jun ujawnił kolejne zdjęcia nadchodzącego smartfona. Szef Xiaomi na swoim profilu w serwisie Weibo zamieścił trzy nowe grafiki promocyjne modelu Mi Max Na tym jednak nie koniec. Chińczycy przygotowali bowiem również serię krótkich spotów reklamowych, które mają podsycać atmosferę przez oficjalną prezentacją, która odbędzie się już 10 maja.