Space-Out, czyli ci Koreańczycy siedzą w parku bynajmniej nie z powodu ładnej pogody

Space-Out, czyli ci Koreańczycy siedzą w parku bynajmniej nie z powodu ładnej pogody

Space-Out - Chosun Media
Space-Out - Chosun Media
Marek Pruski
23.05.2016 17:01, aktualizacja: 23.05.2016 19:01

Zgadniesz, co robią Koreańczycy na zdjęciu?

Tutaj macie kilka sugerowanych odpowiedzi. Wybierzcie jedną i sprawdźcie, czy była prawidłowa.

Jak spędziliście ostatnią niedzielę? Mam nadzieję, że aktywnie. Pogoda w całej Polsce dopisywała, a wieczorny grill był wręcz wskazany. Podobnie było też w Seulu, stolicy Korei Południowej. 30 stopni, bezchmurne niebo, idealny dzień na wyjście do parku.

Z wszystkich 10 milionów mieszkańców tego miasta, do Parku Centralnego w Seulu wybrało się jednak tylko 1500 osób. Po co się tam zgromadziły? Poza jaką widzimy wskazuje na medytacje, pogoda natomiast wskazuje na opalanie, a specyfika populacji raczej na gromadzenie się w celu zakupu jakiegoś nowego gadżetu. Koreańczycy przyszli jednak….

Obraz
© theguardian.com

…na konkurs

Tym, którzy poprawnie odpowiedzieli, gratuluję. W nagrodę możecie się tym pochwalić w komentarzu. W społeczeństwie Korei, która zalana jest wręcz elektroniką, aż 90% osób ma smartfona z Internetem LTE. Nie ma się, co dziwić. Z Korei wywodzą się twórcy telefonów takich jak LG G5 czy Galaxy S7.

Życie w takim społeczeństwie sprawia, że smartfon staje się nieodłącznym elementem życia. Większość Koreańczyków nie potrafi wytrzymać dłuższej chwili bez telefonu. Dlatego też od 2014 roku, rząd w Seulu organizuje co roku konkurs "Space-Out". Uczestnicy gromadzą się w parku i siedzą w pozycji około-medytacyjnej bez dostępu do jakiegokolwiek urządzenia elektronicznego.

Konkurs trwa półtorej godziny, a osoba, która po całym seansie wykaże się największym spokojem (liczy się stabilność rytmu serca) wygrywa. W tym roku zwycięzcą okazał się znany koreański raper – Crush. Jak sam przyznał dziennikarzom, czuł się wykończony psychicznie i fizycznie gdyż pracuje nad nowym albumem, a konkurs był dla niego formą relaksu.

Obraz
© koreajoongangdaily.joins.com

Nomofobia dotyka również Europejczyków

Łukasz pisał ostatnio o tym jak smart-zombie zalewają społeczeństwo, oraz o tym jak je niszczą. Sceptycy uważali, że to szeroki dostęp do gogli wirtualnej rzeczywistości takich jak Cardboard sprawi, że ludzie przestaną żyć w realu i poświęcą się tylko jej. W praktyce, jak widać, nie trzeba zakładać żadnych gogli, by w całości pochłonęła nas nasza komórka.

Badanie przeprowadzone przez instytut Gallupa wykazuje, że 72% właścicieli smartfonów spogląda na swój telefon przynajmniej raz na godzinę. Nie świadczy to jednak o uzależnieniu, bo jak mówi Dr David Greenfield z Uniwersytetu w Connecticut – tylko mały odsetek ludzi jest uzależnionych, wiele z nich po prostu nadużywa swojego telefonu.

Wzięlibyście udział w takim konkursie?

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)