Nowe iPhone'y z ekranami o wyższej rozdzielczości? Oby

Nowe iPhone'y z ekranami o wyższej rozdzielczości? Oby

Nowe iPhone'y z ekranami o wyższej rozdzielczości? Oby
Miron Nurski
10.08.2016 13:00, aktualizacja: 11.08.2016 11:12

Apple może się w końcu złamać i wpakować do iPhone'a ekran 2K. Trzymam kciuki za to, by tak się stało.

Obecnie najwyższa rozdzielczość, na jaką mogą liczyć użytkownicy smartfonów Apple'a, to 1920 x 1080 (iPhone 6 Plus i 6s Plus). W normalnych okolicznościach (czyt. w androidowych okolicznościach) taką wartość można uznać za wystarczającą, prawda? Obraz na 5,5-calowej przekątnej jest wystarczająco ostry, a układ graficzny i bateria nie są przesadnie obciążone. W przypadku Apple'a te argumenty nie mają racji bytu.

Natywna rozdzielczość interfejsu iPhone'ów 6 i 6s Plus to 2208 x 1242 pikseli, czyli jest zbliżona do 2K (2560 x 1440). Interfejs jest następnie w czasie rzeczywistym skalowany w dół i wyświetlany na ekranie 1080p. Dlaczego Apple nie stosuje zatem ekranów 1242p lub 1440p? Cóż - im niższa rozdzielczość, tym niższe koszty produkcji.

Dla użytkowników lepiej byłoby, gdyby rozdzielczość ekranu była wyższa, skoro układ graficzny oraz bateria i tak są obciążone

Wyższa rozdzielczość to wyższe zagęszczenie pikseli. Wyższe zagęszczenie pikseli to lepsze wrażenia podczas korzystania z gogli wirtualnej rzeczywistości. A technologia ta jest błogosławiona przez firmę Tima Cooka, gdyż gogle VR pojawiły się w App Storze.

Gogle View-Master Virtual Reality Starter Pack
Gogle View-Master Virtual Reality Starter Pack© apple.com

iPhone'y 6SE/7 mogą dostać znacznie lepsze ekrany

Na profilu @KK na mikroblogu Weibo pojawiły się zdjęcia przedstawiające ponoć wyświetlacze nowych iPhone'ów.

Fotki same w sobie nic nam nie mówią, ale wspomniane źródło dorzuciło także parametry:

  • mniejszy ekran - 4,7 cala; 1920 x 1080;
  • większy ekran - 5,5 cala; 2K.

Obecnie 4,7-calowe iPhone'y mają ekrany o rozdzielczości 1334 x 750, co przekłada się na zagęszczenie 326 pikseli na cal. Dla osób korzystających z gogli VR jest to wartość żałośnie niska.

Owszem, nie każdy jest fanem wirtualnej rzeczywistości, ale od urządzenia kosztującego grubo ponad 3000 zł powinno się oczekiwać wszechstronności i tego, co najlepsze. Mam więc nadzieję, że Apple faktycznie postanowił dogonić konkurencję. Przytoczony w 2010 roku przez Steve'a Jobsa argument "300 ppi jest spoko, bo z 25 centymetrów nie widać pojedynczych pikseli" zdążył się już mocno zdezaktualizować.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)