Dell pracował nad smartfonem przyszłości z Windowsem 10 i notebookowym układem Intela?

Microsoft nie radzi sobie na smartfonowym rynku. Jakiś czas temu, Nadella prawie wprost powiedział, że to już koniec. Do sieci właśnie wyciekł projekt przedstawiający smartfona Della działającego na procesorze Intela na platformie Windows 10. Szkoda, że nigdy nie powstanie.

Smartfony Microsoftu miały być godną konkurencją dla urządzeń gigantów takich jak Samsung czy Apple. Gigant z Redmond przejął nawet telekomunikacyjną legendę - Nokię, aby wspólnie dać użytkownikom alternatywę dla Androida i iOS, którą pokochają. Nie pokochali. Mobilny Windows się nie przyjął.

Patrząc na projekt, który wyciekł ostatnio do sieci, trochę mi ich żal. Evan Blass opublikował na Twitterze kilka grafik pokazujących tajemniczego smartfona działającego na Windowsie 10. Ma wąskie ramki i jest niezwykle cienki.

Źródła powiązane z tajemniczym telefonem sugerują, że miał być to produkt z logo firmy Dell na obudowie.

Co ciekawe, w tak kompaktowej bryle miał się zmieścić procesor Intela oparty na komputerowej architekturze x86. Chociaż szczerze mówiąc, trochę ciężko mi to sobie wyobrazić. Takie podzespoły w tak cienkiej obudowie? Niee.

Smartfonowi miał dodatkowo towarzyszyć “laptop”, który poszerzałby jego możliwości. Prawdopodobnie miało to być rozwinięcie technologii Continuum, którą znają chociażby użytkownicy Lumii 950.

Tutaj jednak nasuwa się pytanie, czy umieszczenie układu Intela "klasy notebookowej" w obudowie o tak kompaktowych wymiarach byłoby bezpieczne? Bo rozsądne na pewno nie. Niestabilność cieplna gwarantowana.

Podobnie było z Surface Phone'em. Od lat pojawiają się laptopy Surface, a teraz pojawił się komputer stacjonarny. Brakuje tylko smartfonów. Plotki o Surface Phone pojawiają się już od ponad roku. Nagłówki portali branżowych krzyczały, że superflagowiec pokazujący to co w Windowsie najlepsze. Że z Intelem Inside. Że Continuum… Nic z tego nie wyszło, i prawdopodobnie nie wyjdzie. Microsoft przegrał wojnę na smartfonowym rynku. Ostatecznie.