Alcatel A5 LED to pierwszy smartfon ze świecącą obudową

Alcatel właśnie zaprezentował trzy nowe smartfony. O ile pierwsze dwa to typowi przedstawiciele budżetowej półki, o tyle trzeci - ten najdroższy - przyciąga uwagę pewnym nietypowym rozwiązaniem - świecącą obudową LED.

Zacznijmy od rzeczy nudnych. Alcatel U5 i A3 to typowi reprezentanci półki budżetowej. Mają podstawową specyfikację, która powinna umożliwić wygodne przeglądanie social media i niewiele więcej.

Producent klasyfikuje model U3 jako idealny model dla młodych, dynamicznych osób lub takich, które nie znają jeszcze systemu Android. Jego cechą wyróżniającą jest obudowa o bardzo wyraźnej fakturze, która ma zapewniać pewny chwyt oraz możliwości przedniej kamerki.

Szkoda tylko, że ta sama w sobie ma jedynie 2 Mpix. Plusem jest to, że towarzyszy jej przednia dioda doświetlająca oraz cały szereg mniej lub bardziej przydatnych funkcji software'owych. Cena urządzenia nie jest jeszcze znana, ale powinna być bardzo niska.

Urządzenie ma absurdalnie niską rozdzielczość i tylko 1 GB pamięci RAM. Być może jednak znajdą się osoby lubujące się w robieniu sobie zdjęć w ciemności - wtedy propozycja Alcatela może okazać się najtańszym rozwiązaniem na rynku.

Alcatel A3 ma już nieco lepszą specyfikację. Rozdzielczość zarówno aparatów, jak i ekranu wzrosła tutaj do akceptowalnego poziomu. Model ten oferuje wszystkie zalety Alcatela U5 - przednią diodę LED i dodatkowe funkcje selfie. Tym razem jej rozdzielczość wynosi już 5 Mpix.

A-trójka wyróżniać się ma czytnikiem linii papilarnych zlokalizowanym na tyle obudowy. Nie znamy jeszcze dokładnej ceny, ale prawdopodobnie nie będzie ona wysoka. Alcatel chce bowiem wprowadzić rozwiązania znane z wysokiej i średniej półki do modeli budżetowych.

Alcatel A5 LED ma znacznie lepszą specyfikację niż A3. Mamy tu już do czynienia z ośmiordzeniowym procesorem współpracującym z 2 GB pamięci RAM. O dziwo, gorszy jest aparat, któremu ubyło megapikseli z 13 do 8. Alcatel usunął również czytnik linii papilarnych.

My tu gadu gadu o specyfikacji, a tak naprawdę to wszystko jest zupełnie nie istotne, biorąc pod uwagę fakt, że ten smartfon, a właściwie jego obudowa... świeci. Na tyle znajduje się panel złożony z mnóstwa diod, które można dowolnie "zaprogramować".

Producent rozwiązał tym samym odwieczny problem pojawiający się przy wyborze nowego telefonu - jaką wersję kolorystyczną wybrać. Teraz użytkownik może zmieniać kolor obudowy codziennie...

Obudowa może również wyświetlać proste animacje informujące na przykład o przychodzących powiadomieniach. Z ciekawszych rozwiązań warto wymienić, reagowanie diod na obudowie na dźwięk i muzykę oraz funkcję Color Catcher 2.0, która dostosowuje kolor świecenia do aktualnego ubrania.

Po co to komu? Nie wiem, ale pewne jest, że dzięki tylnemu panelowi z diodami wyróżnisz się z tłumu bardziej niż posiadając różowego iPhone'a ;)

Alcatel A5 LED będzie dostępny w Polsce w maju, w cenie 900 zł. Pozostałe modele również powinny pojawić się na naszym rynku, jednak ich ceny pozostają nieznane, o czym już wspomniałem wyżej.