Dyrektor operacyjny Huaweia przekonuje, że 4 GB RAM-u w smartfonie wystarczy. Mnie nie przekonał

Dyrektor operacyjny Huaweia przekonuje, że 4 GB RAM‑u w smartfonie wystarczy. Mnie nie przekonał

Huawei P10 ma 4 GB pamięci RAM
Huawei P10 ma 4 GB pamięci RAM
Miron Nurski
07.03.2017 09:54, aktualizacja: 07.03.2017 14:06

"640 KB pamięci operacyjnej powinno wystarczyć każdemu" - bez względu na to, czy zgodnie z popularną plotką Bill Gates naprawdę wypowiedział te słowa, płynie z nich lekcja. Lekcja, że jeśli chodzi o technologię, przymiotnika "wystarczyć" powinno się używać z umiarem. Tymczasem kwestię wystarczającej ilości RAM-u poruszył dyrektor operacyjny Huaweia - Lao Shi.

COO Huaweia twierdzi, że nie potrzebujemy smartfonów z 6 i 8 GB RAM-u

W swoim poście na Weibo przekonuje on, że dzięki świetnej optymalizacji oprogramowania smartfony Huaweia z 4 GB RAM-u w połączeniu z układem Kirin 960 zapewniają wystarczającą wydajność. Wspomniał on również, że optymalizacja to powód, dla którego iPhone'y działają sprawnie przy jeszcze mniejszej ilości pamięci operacyjnej.

Lao Shi dodał nawet, że jego firma przeprowadziła wewnętrzne testy, z których wynika, że huaweie z 4 GB RAM-u działają lepiej niż konkurencyjne telefony z 6 GB RAM-u. Cóż, do tej kwestii wrócimy jeszcze za moment.

Co najciekawsze - Huawei ma w swojej ofercie smartfony z 6 GB RAM-u

Huawei Mate 9 Porsche Design oraz wybrane warianty Mate'a 9 Pro i P10 Plus mają właśnie 6 GB pamięci operacyjnej. Tutaj Lao Shi przytacza jednak argument wyższej ceny.

COO Huaweia zauważa, że 2 GB więcej to dodatkowy koszt, który ostatecznie spada na konsumenta. Dlatego, jeśli dla kogoś cena nie gra roli, może kupić jeden z telefonów z 6 GB RAM-u, które firma w swojej ofercie ma.

Nie przekonują mnie te argumenty

Zacznijmy od "nasze telefony z 4 GB RAM-u działają lepiej niż konkurencyjne z 6 GB". Nawet gdyby była to prawda, to przecież nie oznacza to, że 6 GB RAM-u to przesada. Oznaczałoby to tylko, że po wpakowaniu takiej ilości RAM-u przewaga nad konkurencją byłaby jeszcze większa, o co przecież nikt by się nie obraził.

Celowo napisałem jednak "nawet gdyby". PhoneBuff porównał szybkość działania OnePlusa 3T i Huaweia Mate 9 Pro. Oba testowane smartfony mają 6 GB RAM-u, a jednak ten pierwszy - kolokwialnie mówiąc - zaorał konkurenta.

OnePlus 3T vs. Huawei Mate 9 Pro Speed Test

OnePlus 3T w drugim "okrążeniu" załadował WSZYSTKIE uruchomione wcześniej aplikacja. Mate 9 Pro, który - przypomnę - także ma 6 GB RAM-u, z tym zadaniem sobie nie poradził. Panie Shi, niech mi pan przypomni - jak to szło z tą świetną optymalizacją oprogramowania?

Argument z ceną także do mnie nie trafia

Nawiązując do argumentacji COO Huaweia - znam telefony z 6 GB RAM-u, które są tańsze niż huaweie z 4 GB RAM-u. Żeby daleko nie szukać, wystarczy spojrzeć na wspomnianego wcześniej OnePlusa 3T.

Jak wynika z ubiegłorocznych danych zebranych przez IHS Markit, koszt modułu pamięci LPDDR4 4 GB to ok. 25 dolarów, czyli równowartość 100 zł. 6 GB to zapewne kilka dolarów więcej.

Przy sprzedaży liczonej w milionach egzemplarzy te kilka dolarów oszczędności przekłada się na ładną sumkę, ale nie jest tak, że za blisko 3000 zł nie da się zrobić telefonu z 6 GB RAM-u. Kwestia marży i szukania oszczędności na innych polach.

RAM-u nigdy dość

W technologii istnieje takie pojęcie jak "future-proof". Odnosi się ono do urządzeń o możliwościach, które w danym momencie nie są jeszcze w pełni wykorzystywane.

Smartfony z 6 czy 8 GB RAM-u są gotowe na wersje Androida, nakładki, gry i aplikacje, które dopiero się pojawią. Twierdzenie, że jakaś ilość pamięci operacyjnej jest wystarczająca, jest bardzo krótkowzroczne. Żeby nie powiedzieć - głupie.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)