Dlaczego nokie mają "czystego Androida"? Producent ujawnia powód, którego ja nie do końca kupuję
Smartfony Nokii działają pod kontrolą Androida pozbawionego jakichkolwiek autorskich rozwiązań producenta. Dlaczego? Jeden z przedstawicieli HMD Global - firmy mającej prawa na wykorzystywanie logo Nokii - przemówił.
Odważna deklaracja Nokii
Per Ekman - wiceprezes HMD Global na Bliski Wschód i Afrykę Północną — odbył krótką rozmową z serwisem Gulf News. Z jego ust padła dość odważna deklaracja.
Większość smartfonów na rynku nie ma Androida zaimplementowanego w sposób, w jaki powinien być. Producenci dodają nakładki na system operacyjny. Konsumenci mają prawo do używania najnowszej wersji systemu, a my udostępnimy najnowszą wersję i poprawki jak tylko dostaniemy je od Google'a.
Per Ekman — wiceprezes HMD Global na Bliski Wschód i Afrykę Północną
Długie i szybkie wsparcie aktualizacyjne? Trzymam za słowo
Finowie już wcześniej sięgnięcie po "czystego" Androida starali się argumentować, ale w roli argumentów używano zwykłego marketingowego bełkotu.
Teraz mamy konkret — aktualizacje. Faktem jest, że fragmentacja Androida to spory problem. Z ostatnich statystyk wynika, że z najnowszej — półrocznej — wersji systemu korzysta 4.9 proc. użytkowników. Wynik fatalny i jeśli Nokii naprawdę zależy na jego poprawie — trzymam kciuki.
Tylko czy to nie robienie dobrej miny do złej gry?
Finowie — nawet gdyby chcieli - nie mogą zaimplementować w smartfonach "swoich" rozwiązań. HMD Global wykupiło jedynie prawa do wykorzystywania wizerunku marki przy produkcji telefonów, ale wszystkie rozwiązania, patenty i technologie Nokii wciąż znajdują się w rękach Microsoftu.
I teraz pytanie, czy intencje firmy są szczere, czy to jednak dorabianie na siłę ideologii, by jak najmniej osób zobaczyło, że ma związane ręce. W mojej opinii to drugie.
Nokia była firmą, która zawsze dbała o oprogramowanie. Wybudzanie telefonu dwukrotnym stuknięciem w ekran (Double Tap To Wake Up), powiadomienia na zablokowanym wyświetlaczu (Glance Screen), rozmywanie tła za fotografowaną postacią (Refocus), poprawa jakości zdjęć (PureView) - to tylko niektóre z rozwiązań opracowanych przez Nokię, których Nokia obecnie używać nie może. Gdyby mogła, nie wierzę, że dalej z takim zacięciem broniłaby szybkich aktualizacji i oprogramowania wolnego od bloatware'u.
Zobacz również: Lumia 830 wideorecenzja
Przede wszystkim chcę jednak zobaczyć, czy nokie faktycznie będą otrzymywać szybkie aktualizacje. Niestety przekonamy się najwcześniej jesienią, gdy powinien oficjalnie zadebiutować Android O.
Ten artykuł ma 44 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze