Samsung zgarnie górę pieniędzy na sprzedaży... iPhone'ów X

Samsung zgarnie górę pieniędzy na sprzedaży... iPhone'ów X

Apple iPhone X
Apple iPhone X
Mateusz Żołyniak
03.10.2017 13:43, aktualizacja: 04.10.2017 10:01

Wiele wskazuje, że iPhone X okaże się przysłowiową kurą znoszącą złote jajka nie tylko dla Apple'a, ale i... Samsunga. Tak, gigantowi z Cupertino nie będzie się to z pewnością podobać

Ponad 400 zł na jednym iPhonie X

Counterpoint Technology Market Research, a więc jedna z najbardziej znanych firmy analitycznych, która zajmuje się badaniem rynku mobilnego, przygotowała niedawno ciekawy raport dla The Wall Street Journal. Dotyczy on iPhone'a X, który na rynek ma trafić 3 listopada, a dokładnie tego, ile na smartfonach Apple'a może zarobić Samsung.

Południowokoreański gigant jest jedynym dostawcą ekranów OLED dla nowych iPhone'ów, a do tego dostarcza Apple'owi stosowane w nich moduły pamięci. Counterpoint szacuje, że może być to w najbliższym czasie jednym z głównych źródeł przychodów Samsunga. Firma na jednym iPhonie X może zarabiać nawet 110 dol. (ok. 404 zł). Na tym jednak nie koniec.

Większy zarobek na iPhone'ach niż modelach Galaxy S?

Znana firma analityczna szacuje do tego, że zysk ze sprzedaży podzespołów rywalowi z Cupertino może być wyższy niż w przypadku dochodów płynących z podzespołów dostarczanych działowi mobilnemu, który zajmuje się produkcją modeli Galaxy S. Jak to możliwe?

Counterpoint wskazuje, że Samsung na podzespołach z modeli Galaxy S zarabia jakieś 202 dol. (ok. 743 zł). Koreańczycy w ciągu najbliższych 20 miesięcy mają sprzedać ok. 50 mln modeli z tej linii, co zagwarantować ma jakieś 10,1 mld dol. (ponad 37 mld zł) przychodu. W tym samym czasie na sprzedaży iPhone'ów X Samsung może zarobić jakieś 14,3 mld dol. (ponad 52,5 mld. zł).

Skąd taka rozbieżność? No cóż, Apple - według szacunków firmy Counterpoint - ma w ciągu najbliższych 20 miesięcy sprzedać o wiele więcej iPhone'ów X niż Samsung modeli z linii Galaxy S. Nie oznacza to jednak, że gigant z Cupertino sprzeda więcej smartfonów niż rywal z Korei Południowej.

Apple z pewnością nie jest zadowolone

Wspomniane 14,3 mld dol. robi ogromne wrażenie, gdy weźmie się pod uwagę, że Samsung dostarcza Apple'owi "jedynie" panele OLED i moduły pamięci. Ming-Chi Kuo z firmy KGI Securities już jakiś czas temu stwierdził jednak, że Amerykanie za jeden ekran mają płacić 120-130 dol. (ok. 440-477 zł).

Wynika z tego, że Samsungowi udało się wynegocjować dobre pieniądze. Pomocny był szczególnie fakt, że był on jedynym producentem, który jest obecnie w stanie sprostać potrzebom Apple'a. Łatwo stwierdzić, że firmie z Cupertino z pewnością nie podoba się zasilanie kasy najgroźniejszego konkurenta.

Można spodziewać się, że Apple będzie jak najszybciej chciał znaleźć dodatkowego partnera, a głównym kandydatem jest oczywiście LG. Nawiązanie współpracy z drugim z południowokoreańskich gigantów nie tylko uniezależni Apple'a od jednego dostawcy, ale i może pomóc w negocjowaniu lepszych ceny paneli u Samsunga.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)