Gdy sprzęt Apple przestaje działać

Gdy sprzęt Apple przestaje działać

Gdy sprzęt Apple przestaje działać
Materiał sponsorowany
12.01.2019 15:03, aktualizacja: 12.01.2019 16:03

Każdy miłośnik nowinek technicznych oraz wszelkiego rodzaju gadżetów elektronicznych wie, że nawet jeśli właściwie się o nie dba, to niestety często się one psują. Na niektóre z usterek nie mamy wpływu, mogą wynikać z wad fabrycznych, a inne pojawiają się z czasem podczas użytkowania. Tego niestety nie unikniemy.

Sprzęty z nadgryzionym jabłuszkiem w logo, mimo że są jednymi z najsłynniejszych na świecie, to jednak nie są bez wad. W każdym modelu, prędzej czy później pojawiają się jakieś usterki. Część z nich może powstać jeszcze w okresie objętym gwarancją. Wtedy naprawa to nie tak duży problem ani koszty, ponieważ jeśli usterka wystąpiła nie z naszej winy, to za naprawę nic nie zapłacimy. W okresie po gwarancji, jeśli chcemy oddać telefon do naprawy, trzeba wybrać autoryzowany pogwarancyjny serwis Apple – daje nam to pewność, że naszym urządzeniem zajmą się profesjonaliści i wróci ono do nas w pełni sprawne. Z jakimi uszkodzeniami użytkownicy najczęściej zgłaszają się do serwisów?

Pęknięta szybka

Jest to najczęściej występujące uszkodzenie, a winę za nie w dużej mierze ponosi użytkownik, który nieostrożnie obchodził się z telefonem. Oczywiście szybka może się uszkodzić również w wyniku pechowego upadku np. telefon wypadnie nam z kieszeni, czy - jak w wypadku kobiet - z torebki. Naprawa polega wtedy na wymianie szybki w iPhone na nową, a jej koszt zależy od urządzenia oraz modelu – im nowszy, tym cena za naprawę wyższa.

Obraz

Problemy z baterią

Kolejna usterka, z którą użytkownicy często zgłaszają do serwisów, to problem z baterią, który może mieć kilka przyczyn. Zdarza się, że jest to wada fabryczna – jak w 2013 roku, kiedy na rynku pojawiły się egzemplarze iPhone 5S z wadliwą baterią. Firma wymieniła wszystkie niewłaściwie działające telefony na nowe, a żeby sprawdzić czy nasza "piątka" nie należała do grupy tych uszkodzonych, wystarczyło wpisać numer seryjny na stronie lub udać się do serwisu. Częściej jednak problem z baterią występuje przez niewłaściwe ładowanie. Każdy użytkownik sprzętu Apple wie, że akcesoria takie jak ładowarki, często się psują. Niektórzy chcąc więc oszczędzić, kupują zamienniki, które są dużo tańsze. Fakt, może i zyskamy wtedy parę złotych, ale prędzej czy później niewłaściwa ładowarka uszkodzi baterię i gniazdo ładowania – wtedy za naprawę zapłacimy od 100 do 300 zł! W iPadach jeszcze więcej, bo w najnowszym modelu koszt wymiany baterii to ok. 1200 zł. Dlatego lepiej kupić droższą, oryginalną ładowarkę, niż tańszy zamiennik.

Zalany telefon

W dzisiejszych czasach z telefonem udajemy się niemalże wszędzie, więc o nieszczęśliwe wypadki nietrudno, ponieważ zabieramy swoje telefony nawet na plażę czy basen. Chcemy mieć go pod ręką, choćby po to, żeby zrobić zdjęcie czy być w stałym kontakcie z bliskimi, a wtedy o zalanie go nietrudno. Chwila nieuwagi i urządzenie może wylądować w wodzie. Co wtedy? Oczywiście profesjonalny serwis zajmie się również tą usterką, a cena jaką zapłacimy za naprawę, będzie zależna od tego, ile szkód wyrządziła woda, która dostała się do środka. Lepiej nie próbować osuszać urządzenia domowymi sposobami, jak np. wkładanie go do ryżu czy...suszenie na grzejniku (tak, takie przypadki też nieraz mają miejsce), lepiej od razu udać się do profesjonalistów, którzy przywrócą nasze urządzenie do życia. Sprawdź serwis iPhone Wrocław - najlepszy w takich przypadkach.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)