Motorola RAZR ze składanym ekranem może wyglądać właśnie tak. Wyciekają zdjęcia

Motorola RAZR ze składanym ekranem może wyglądać właśnie tak. Wyciekają zdjęcia

Motorola RAZR: wizualizacja bazująca na przeciekach
Motorola RAZR: wizualizacja bazująca na przeciekach
Źródło zdjęć: © Yanko Design / yankodesign.com
Miron Nurski
29.04.2019 11:14, aktualizacja: 29.04.2019 16:22

Nie jest tajemnicą, że Motorola pracuje nad odświeżonym modelem RAZR, który ma się wyróżniać składanym wpół wyświetlaczem. Być może tajemnicą nie jest już także jego wygląd.

Od razu zaznaczę, że wiarygodność przecieku jest ciężka do zweryfikowania. Zdjęcia pierwotnie wylądowały na Weibo, ale zostały już przez autora usunięte bez podania przyczyny. Ponadto wygląd telefonu idealnie pokrywa się ze szkicami patentowymi, więc zdolnemu grafikowi przygotowanie takich wizualizacji nie sprawiłoby wielkiego problemu. Zresztą podobne wizualizacje krążą po sieci od dawna.

Mimo wszystko warto się grafikom przyjrzeć, bo - nawet jeśli zostały sfałszowane - finalny wygląd telefonu nie powinien być diametralnie inny.

Motorola RAZR ze składanym ekranem na zdjęciach

Kopię kompletu grafik zachował serwis SlashLeaks. Potwierdzają one to, o czym mówi się od dawna. Po rozłożeniu smartfon ma mieć podłużny ekran z wcięciem u góry i pogrubioną "bródką" na dole.

Obraz

Ekran ma być giętki, dzięki czemu długość całej konstrukcji po złożeniu ma być redukowana o niemal połowę.

Obraz

Jeśli przecieki się potwierdzą, nowa Motorola RAZR V4 (bo tak jest umownie nazywana) będzie zapakowana w dość oryginalne pudełko.

Obraz

Motorola RAZR: pomysł nie jest zły, ale sam takiego telefonu raczej bym nie kupił

Nadchodzący smartfon wzbudza w sieci sporą ekscytację. I nie dziwię się, bo to nowoczesne i pomysłowe nawiązanie do klasyki. Motorola ma jednak zupełnie inny pomysł na składaka niż Samsung czy Huawei, który mnie osobiście nie przekonuje.

Galaxy Fold i Huawei Mate X to próba upchnięcia tabletowego ekranu w obudowie wielkości zwykłego smartfonu. Motorola RAZR to próba upchnięcia smartfonowego ekranu w obudowie wielkości puderniczki.

Nie twierdzę, że to bez sensu. Ok. 6-calowy ekran w naprawdę kompaktowej formie to coś, co ma swoje zaletym ale dla mnie jest to za mała wartość dodana, by interesować się składakiem.

Motorola RAZR: szkice z wniosku patentowego
Motorola RAZR: szkice z wniosku patentowego

RAZR po rozłożeniu zaoferuje taką samą przestrzeń roboczą jak każdy inny smartfon. Plus jest taki, że zajmie mniej miejsca w kieszeni, ale mi rozmiar telefonów przestał już doskwierać. Branża odzieżowa nadążyła za rozwojem technologii, dzięki czemu spodnie mają dziś wyraźnie głębsze kieszenie niż przed kilkoma laty. Zawiązanie buta z 6,5-calowym smartfonem w kieszeni nie sprawia mi wielkich trudności. Zdążyłem się przyzwyczaić.

Płacić ekstra (RAZR może kosztować ponad 6000 zł mimo przeciętnej specyfikacji) za trochę więcej luzu w kieszeni? Mnie to nie przekonuje. Wolałbym móc dzięki składanemu ekranowi schować w kieszeni tablet.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)