Superładowarki mogą stać się normą. Producenci mają plany co do technologii GaN

Superładowarki mogą stać się normą. Producenci mają plany co do technologii GaN

Superładowarki mogą stać się normą. Producenci mają plany co do technologii GaN
Źródło zdjęć: © materiały Xiaomi
Patryk Korzeniecki
22.02.2020 10:02, aktualizacja: 22.02.2020 11:02

Coraz szybsze standardy ładowania baterii przekładają się na coraz mocniejsze akcesoria ładujące, a to niestety oznacza coraz większe ich wymiary. Jest jednak na to sposób. Chodzi o technologię ładowarek opartych o azotek galu. Okazuje się, że w końcu duzi producenci planują ją wykorzystać.

Producenci coraz bardziej zwiększają prądy ładowania we współczesnych smartfonach. Xiaomi w najnowszym modelu Mi 10 umożliwiło ładowanie akumulatora mocą aż 65 W. Takie same osiągi ma mieć również nadchodzący Realme X50 Pro 5G.

Tak duża moc wymaga zastosowania wydajnych ładowarek, a wydajne podzespoły oznaczają spore obudowy. Przynajmniej w przypadku krzemu. Pisałem już o technologii GaN, która polega na zastąpieniu krzemowych podzespołów ich odpowiednikami opartymi o azotek galu. Najnowsze informacje sugerują, że w przyszłości takich ładowarek ma się pojawić więcej.

Ładowarki GaN zyskują uwagę dużych graczy

Według informacji serwisu IThome, w tym roku ma pojawić się więcej ładowarek opartych o azotek galu. Po firmie Xiaomi podobne produkty ma pokazać m.in. Huawei, Samsung, OPPO a nawet Apple.

Ładowarki GaN Aukeya z serii Omnia. Dwie ostatnie potrafią zasilać urządzenia mocą aż 100 W - w związku z czym nadają się nawet do zasilania notebooków
Ładowarki GaN Aukeya z serii Omnia. Dwie ostatnie potrafią zasilać urządzenia mocą aż 100 W - w związku z czym nadają się nawet do zasilania notebooków© materiały Aukeya

Ładowarka GaN Xiaomi może zasilić urządzenie prądem 65 W. Umożliwiają to układy scalone Nanomicro NV6115 i NV6117 oparte właśnie o wymieniony azotek galu. Są o połowę mniejsze niż analogiczne krzemowe podzespoły. Wymiary układów to 56,3 x 30,8 x 30,8 mm.

Chciałoby się powiedzieć - w końcu. Długo czekałem na to, aż duże firmy zwrócą uwagę na nową technologię, która pozwoli na znaczną miniaturyzację rosnących akcesoriów zasilających. Mam nadzieję, że niedługo ładowarki GaN staną się standardem i będą dołączane w komplecie do większości telefonów.

Ładowarka HyperJuice może zasilić laptopa mocą 100 W, a jest niewiele większa od karty kredytowej
Ładowarka HyperJuice może zasilić laptopa mocą 100 W, a jest niewiele większa od karty kredytowej© HuperJuice / Kickstarter

Pomyślałem, że ładowarki GaN mogły być tym, czym mogłoby zabłysnąć Apple. Spotkałem się z opiniami, że po Stevie Jobsie firma straciła już dawny polot. Jeśli marka zabrałaby się w odpowiednim momencie za ładowarki oparte o azotek galu, to wyprzedziłaby konkurencję i mogłaby w jakiejś części odzyskać nutkę innowacyjności - przynajmniej w kwestii zasilania.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)