Google Pixel 5 prawdopodobnie podzieli się baterią. Bez kabla

Google Pixel 5 może ucieszyć tych, którzy nie lubią nosić powerbanka, a chcieliby od czasu do czasu podładować drobne akcesoria.

Android 11 skrywa kilka ciekawych informacji, potencjalnie dotyczących nadchodzących smartfonów z rodziny Pixel. Serwis XDA Developers pogrzebał w oprogramowaniu Pixela 4 i znalazł wzmianki dotyczące ładowania.

Wygląda na to, że Google pracuje nad nową opcją. Świadczą o tym fragmenty kodu i ekran tajemniczej funkcji Battery Share. W sumie nie takiej tajemniczej - jak sama nazwa nazwa mówi, chodzi

najprawdopodobniej o bezprzewodowe przekazywanie energii z akumulatora telefonu do innego urządzenia.

Zdaniem serwisu XDA Developers ekran Battery Share wygląda na dzieło Google'a, a nie AOSP, więc otrzymają ją pewnie tylko telefony z linii producenta.

Jak już pisałem, bezprzewodowe ładowanie zwrotne pozwala uzupełnić baterię innego urządzenia za pomocą swojego smartfona. W tym przypadku prąd płynie z baterii do cewki indukcyjnej - odwrotnie niż przy ładowaniu tradycyjnym.

Funkcja najlepiej się sprawdzi przy zasilaniu drobnej elektroniki - słuchawek TWS czy smartwatchy. Takie urządzenia nie mają dużych baterii i nie wydrenują smartfonowego akumulatora do zera.

Oczywiście nie jest to żadna nowość. Z podobnego rozwiązania mogą korzystać użytkownicy nowszych flagowców Samsunga czy Huaweia.