Xiaomi szykuje tanie smartfony z czytnikiem linii papilarnych w ekranie

Czytniki linii papilarnych wbudowane w ekran były dotąd zarezerwowane dla droższych smartfonów z ekranami OLED. Redmi sięgnęło po skaner zintegrowany z panelem LCD, co dobrze wróży tańszym urządzeniom.

Miron pisał już o firmach BOE i AUO, które w 2019 roku pokazały wyświetlacze LCD z czytnikiem pod ekranem. Panel tego typu zamierza wykorzystać należąca do Xiaomi marka Redmi.

Redmi zdradza kilka szczegółów na temat tego rozwiązania rozwiązania.

Na Weibo pojawił się post Lu Weibinga, który uchylił rąbka tajemnicy.

Czytnik biometryczny w ekranie był względnie łatwy do zaimplementowania w OLED-ach ze względu na to, że ten rodzaj wyświetlacza nie ma oddzielnego podświetlenia - każdy piksel świeci niezależnie. W miejscu przyłożenia palca ekran podświetla się na zielono, dzięki czemu umieszczony pod panelem czujnik odczytuje linie papilarne.

Redmi nie stosuje zielonego światła, co wynika z innej zasady działania czytnika. Zamiast światła widzialnego wykorzystuje promienie podczerwone.

Dzięki nowej technologii wykonania wyświetlacza przenikają one przez ekran aż do palca i odbijają się od linii papilarnych w kierunku sensora biometrycznego.

Redmi informuje, że rozwiązanie jest już gotowe do masowej produkcji. Oznacza to, że niedługo na rynku może pojawić się wysyp tanich smartfonów z czytnikami linii papilarnych w ekranie. Bardzo możliwe, że byłby to zmierzch smartfonów z sensorami biometrycznymi umieszczonymi z tyłu lub z boku.