Oto obiektyw peryskopowy ze zmiennym zoomem. To może być przełom

Oto obiektyw peryskopowy ze zmiennym zoomem. To może być przełom

Oto obiektyw peryskopowy ze zmiennym zoomem. To może być przełom
Źródło zdjęć: © antutu.com
Patryk Korzeniecki
17.06.2020 16:39, aktualizacja: 17.06.2020 18:39

Peryskopowe teleobiektywy nie są nowością w branży mobilnej, jednak mają jeden minus - nie pozwalają na zmianę perspektywy. Produkt firmy O-Film jest tej wady pozbawiony.

Firma O-Film pokazała właśnie światu moduł fotograficzny z pryzmatem. Takie aparaty widzieliśmy już na przykład we flagowych Huaweiach (np. w nowej serii P40 Pro), telefonach OPPO (Find X2 Pro), a ostatnio także w Samsungu Galaxy S20 Ultra. Są to jednak konstrukcje o stałej ogniskowej - nie pozwalają na zmianę optycznego przybliżenia.

Peryskopowy obiektyw firmy O-Film generuje prawdziwy zoom

Antutu donosi, że nowy typ obiektywu ma wymiary 6 x 5,9 milimetra. Jest więc bardzo kompaktowy, co pozwala umieścić go we wnętrzu przenośnych urządzeń. Mowa tu m.in. o smartfonach.

Peryskopowy teleobiektyw marki O-Film wyposażono w grupę ruchomych soczewek. Niezwykłe jest w nich to, że nie tylko pozwalają na ostrzenie obrazu, ale także zmianę zbliżenia poprzez ruch elementów w ich osi. W przykładzie pokazano konstrukcję o powiększeniu od 3,0x do 7,0x (85-170 mm). Przemieszczenie optyki jest realizowane przez miniaturowy silnik piezoelektryczny o wysokiej dokładności.

Firma O-Film może też wyprodukować inne warianty, np. 3-5x, 5-8x i 3,5-9,5x. Zwróćcie uwagę na ostatnią opcję - zakres jest naprawdę duży. Robi to wrażenie, jednak jest pewien haczyk.

Im dłuższy zakres zoomu, tym ciężej utrzymać dobrą jakość fotografii przy zachowaniu takich samych wymiarów. Dlatego właśnie w dużej fotografii unika się takich konstrukcji, a konsekwencją tego jest obecność na rynku zoomów szerokokątnych, standardowych i tele.

Z tego powodu podejrzewam, że peryskopowy zoom o największym zakresie będzie się cechował najgorszą jakością. Ale to tylko moje przypuszczenia - może producentowi uda się wyciągnąć z niego ładny obrazek. Nie zapominajmy w tym miejscu o algorytmach, które przecież też swoje robią.

Mam nadzieję, że peryskopowe teleobiektywy o zmiennym powiększeniu z czasem spopularyzują się w branży mobilnej. Dzięki nim zostałaby zminimalizowana konieczność stosowania cyfrowego powiększenia, które - jak wiadomo - powoduje straty na jakości.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)