Colorovo CityTab Vision - tanie tablety zaczynają być coraz ciekawsze

W moje ręce trafił 10-calowy CityTab Vision, czyli flagowe urządzenie firmy Colorovo, młodego polskiego producenta. Czy może on zachęcić sceptyka do tego typu urządzeń? Ze mną się udało, przynajmniej w pierwszej chwili.

O chińskich tabletach brandowanych przez polskie firmy krążą skrajne opinie. Z jednej strony są wyśmiewane, z drugiej - kiedy pojawiają się w promocji któregoś z dyskontów, błyskawicznie znikają z półek, a na forach toczy się burzliwa dyskusja na ich temat. Colorovo to nowy gracz pośród doświadczonej konkurencji. Jak więc radzi sobie w dobieraniu i modyfikowaniu proponowanych przez chińskich producentów urządzeń?

Całkiem nieźle. To już drugi tablet tej firmy, z którego mam przyjemność korzystać. Pierwszy, czyli 7-calowy CityTab wyposażony w modem 3G, był całkiem sympatyczny, ale dość drogi. O wiele bardziej wydajny, lepiej wykonany i większy Vision kosztuje mniej więcej tyle samo, czyli ok. 700 zł.

Specyfikacja i wydajność

Gdy na rynek wchodziły pierwsze androidowe tablety, często pojawiały się głosy, że kiedyś będzie to całkiem fajny sprzęt, gdy tylko ceny spadną do kilkuset złotych. Jednak te pierwsze reprezentujące taką (niską) półkę cenową wydają mi się w pewnym sensie ułomne. A to niektóre aplikacje wykrzaczały się graficznie, inne w ogóle się nie uruchamiały. Jednak chińska myśl techniczna nie śpi i płodzi coraz ciekawsze rozwiązania. Układy pokroju dwurdzeniowych: Rockchipa 3066, Amlogica 8726-MX czy czterordzeniowego RK3188 (produkowany jest w procesie technologicznym 28 nm!) wydają się już zupełnie inną bajką.

Potwierdza to krótka zabawa z CityTab Vision, który został wyposażony w pierwszy z wymienionych procesorów. Układ jest wspierany przez chip graficzny Mali-400 MP4. Zainstalowałem kilka gier i wszystkie działały bez problemów, a do tego nawet płynnie (chociaż tym bardziej zaawansowanym zdarzało się klatkować). Dla odpowiedniej wydajności zainstalowano 1 GB RAM DDR3, co w zestawieniu z układem głównym plasuje sprawność tego urządzenia między standardami z 2011 i 2012 roku (wyniki w AnTuTu porównywalne z Galaxy Note, czyli 10975). Jest to w gruncie rzeczy wystarczające do większości zadań stawianych tanim tabletom.

Pełna specyfikacja Colorovo CityTab Vision:

• dwurdzeniowy procesor Rockchip RK3066 1,6 GHz,
• GPU Mali400 MP4,
• 1 GB RAM,
• 8 GB pamięci dla użytkownika,
• slot MicroSD,
• ekran IPS o przekątnej 10,1 cala i rozdzielczości 1280 x 800,
• Android 4.1.1 Jelly Bean,
• głośniki stereo,
• Bluetooth 4.0,
• USB OTG ze wsparciem dla modemów 3G,
• MiniHDMI (przesyłanie wideo w 1080p),
• wymiary 256,5 x 171,1 x 9,3 mm,
• waga 610 gramów.

Ogromne brawa za zastosowanie wydajnego akumulatora o pojemności 7000 mAh. Przy moim skromnym użytkowaniu wystarcza on bez problemu na dwa dni. Przy dużym obciążeniu wynik będzie z pewnością dużo gorszy (ok. 12 godzin). Podkreślę raz jeszcze, że tablet jest dość smukły, co nie jest oczywiste przy zastosowaniu dużych baterii.

Kilka słów o głośniczkach stereo, które znajdują się na froncie, czyli najlepszym dla nich miejscu. Grają dość głośno i wyraźnie, chociaż w porównaniu z tymi zastosowanymi w HTC One wydają się bazarową pozytywką, ale biorąc pod uwagę genialną, jak na tak małe urządzenie, jakość dźwięku z tajwańskiego smartfona, to nie powinno nikogo dziwić.

Jak wspomniałem, większość prostych gier 3D z Google Play działała bez najmniejszych kłopotów. Jedynie Real Racing 3 łapała czasem (bardzo rzadko) zadyszkę. Dla sprawdzenia grałem z różnymi ustawieniami grafiki i właściwie wszędzie powtarzało się klatkowanie w czasie animacji przed wyścigiem, natomiast podczas rozgrywki  wszystko działało niemal idealnie (lekkie zacięcia przy podnoszeniu się z ziemi pyłu). Zmartwiło mnie wolne przewijanie rozbudowanych stron w Chrome, problem jednak nie występuje w standardowej przeglądarce.

Jeśli szukacie niedrogiego 10-calowego tabletu do oglądania filmów, przeglądania stron internetowych i okazjonalnego grania oraz nie wymagacie modemu 3G (jako ciekawostkę dodam, że podczas 40-minutowej podróży komunikacją miejską tethering zjadł 8% baterii w moim Nexusie 4, czyli mniej więcej tyle co przy używaniu go z włączonym ekranem), to warto zastanowić się nad kupnem Colorovo CityTab Vision.

Zalety:

[plus] niezłe wykonanie

[plus] stabilne, dobrze działające oprogramowanie

[plus] wystarczająca wydajność dla codziennych zadań

[plus] dobry stosunek cena/jakość

[plus] wydajny akumulator

Wady:

[minus] nierównomierne podświetlenie ekranu

[minus] kiepska czytelność ekranu w słońcu

[minus] brak GPS