Zapomnij o braku zasięgu. iPhone 13 może mieć łączność satelitarną

Zapomnij o braku zasięgu. iPhone 13 może mieć łączność satelitarną

Zapomnij o braku zasięgu. iPhone 13 może mieć łączność satelitarną
Miron Nurski
30.08.2021 10:50, aktualizacja: 31.08.2021 10:22

Jeśli przecieki się potwierdzą, iPhone 13 pozwoli ci zadzwonić nawet na środku pustyni.

Analityk Ming-Chi Kuo - którego przewidywania zazwyczaj się sprawdzają - dostarcza nowych przecieków na temat iPhone'a 13. Jego zdaniem smartfon zostanie uzbrojony w zmodyfikowany modem Qualcomm X60, który zapewni łączność z satelitami umieszczonymi na niskiej orbicie okołoziemskiej (tzw. system LEO).

Co dałaby łączność satelitarna w iPhonie 13?

Nawet w krajach z wysoko rozwiniętą infrastrukturą sieciową nietrudno natknąć się na miejsca oddalone od jakichkolwiek stacji bazowych, w których wykonanie połączenia głosowego lub wysłanie SMS-a graniczy z cudem. Rozwiązaniem tego problemu jest łączność satelitarna. Sztuczne satelity Ziemi mogą - teoretycznie, bo wszystko zależy od konkretnej infrastruktury - zapewnić zasięg z dowolnego miejsca na planecie. W tym na Saharze czy w Himalajach.

Dostawcą łączności satelitarnej w iPhonie 13 miałaby być firma Globalstar. Ta deklaruje, że jej infrastruktura jest w stanie zapewnić połączenia głosowe i transfer danych w ponad 120 krajach na 6 kontynentach. Mapa zasięgu Globalstar obejmuje znaczną część planety.

Mapa zasięgu Globalstar. Kolor pomarańczowy - wysoka jakość połączenia, paski - niska jakość połączenia
Mapa zasięgu Globalstar. Kolor pomarańczowy - wysoka jakość połączenia, paski - niska jakość połączenia

Jeśli plotki się potwierdzą, iPhone 13 może być smartfonem ukochanym przez turystów.

Nie jest jasne, czy iPhone 13 da dostęp do łączności satelitarnej wszystkim klientom

W tym momencie nie wiadomo, czy Apple nawiąże współpracę bezpośrednio z Globalstarem, dzięki czemu z jego oferty mogliby korzystać wszyscy nabywcy iPhone'a 13.

Ming-Chi Kuo spekuluje, że producent może zrzucić ciężar współpracy na operatorów komórkowych. W takim wypadku nie wiadomo, czy w Polsce zainteresowanie łącznością satelitarną byłoby na tyle duże, by sieciom Plus, Play, T-Mobile czy Orange opłaciła się inwestycja w tę technologię.

iPhone 13 może rozpocząć nowy trend

Przez lata telefony satelitarne były drogie, toporne, ubogie funkcjonalnie i skierowane głównie do służb specjalnych czy zapalonych turystów. O przeciętnych użytkownikach długo nikt nie myślał.

Dość wspomnieć, że dopiero w 2018 roku pojawił się pierwszy satelitarny smartfon z Androidem. A i ten jest urządzeniem ekstremalnie niszowym i kosztującym ponad 6000 zł przeszło 3 lata po premierze.

Thuraya X5-Touch - pierwszy na świecie satelitarny smartfon z Androidem
Thuraya X5-Touch - pierwszy na świecie satelitarny smartfon z Androidem

Dzięki Apple'owi łączność satelitarna może trafić pod strzechy. Zwłaszcza że firma jest nią ponoć mocno zainteresowana także w kontekście nadchodzących inteligentnych okularów czy Internetu rzeczy. A to zapewne nie pozostałoby bez reakcji konkurencji.

Na więcej szczegółów musimy jednak poczekać do dnia premiery iPhone'a 13. Ta - według nieoficjalnych doniesień - ma się odbyć 14 września.

Zobacz również:

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)