Huawei nova 9 już w Polsce. Chińczycy wracają do gry

Po dłuższej przerwie Huawei wprowadza na polski rynek nowy smartfon, tym razem celując w średnią półkę cenową. Jaka jest nova 9?

Konflikt ze Stanami Zjednoczonymi sprawił, że Huawei na jakiś czas odłożył na bok swoją smartfonową ofertę w Europie, skupiając się na inteligentnej galanterii, akcesoriach czy laptopach. Firma uznała jednak, że czas wrócić do gry.

Co prawda Huawei - póki co - nie sprowadził do naszej części świata flagowej serii P50. Zamiast niego portfolio firmy zasili nova 9. To telefon, który można uznać za bezpośrednią konkurencję dla takich modeli jak Samsung Galaxy A52s 5G czy Xiaomi Mi 11 Lite 5G NE.

W bardzo charakterystycznej wysepce na tylnym panelu zatopiono:

• aparat główny 50 Mpix z matrycą RYYB i przysłoną f/1,9;
• aparat 8 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym f/2,2;
• aparat 2 Mpix z obiektywem makro f/2,4;
• aparat 2 Mpix do detekcji głębi.

Główna matryca Huaweia nova 9 ma spory rozmiar 1/1,56 cala i złożona jest z subpikseli czerwonych, żółtych oraz zielonych. Znany z flagowych smartfonów tej marki układ punktów ma zapewnić wysoką czułość na światło i dobrą kondycję aparatu w głębokiej ciemności.

Choć nova 9 jest urządzeniem ze średniej półki, Huawei podczas prezentacji nie unikał porównań z Galaxy S21 czy iPhone'em 12 Pro.

W oprogramowaniu zaimplementowano tryb Vlog, który pozwala na nagrywanie filmów z użyciem dwóch aparatów jednocześnie; przednim i tylnym lub dwóch tylnych. Możliwe jest jednoczesne włączenie cyfrowego zoomu, aby jedna połowa filmu zawierała obraz w dużym przybliżeniu, a druga w oddaleniu.

Firma twierdzi też, że jej smartfon robi ponadprzeciętnie dobre selfie.

Huawei podkreśla, że zastosowany 6,57-calowy ekran OLED równie dobrze mógłby zostać zastosowany we flagowcu. Panel ma zakrzywione krawędzie oraz małe ramki, odświeża obraz w 120 Hz, a dotyk w 300 Hz oraz cechuje się 10-bitową kolorów, czyli generuje ponad miliard barw.

Huawei deklaruje, że dzięki 66-watowemu ładowaniu, baterię można napełnić w 38 minut.

Snapdragon 778G w modelu nova 9 co prawda ma fizycznie zintegrowany modem 5G, ale - z uwagi na kwestie licencyjne - został on zablokowany, więc polscy użytkownicy skorzystają jedynie z sieci 4G. Z podobnych przyczyn na telefonie nie ma usług Google'a.

Europejski wariant tego telefonu działa pod kontrolą Androida 11 z nakładką EMUI 12. Ta została wizualnie i funkcjonalnie upodobniona do platformy HarmonyOS.

W Polsce Huawei nova 9 dostępny będzie w niebieskiej i czarnej wersji kolorystycznej.

Na polskim rynku Huawei nova 9 został wyceniony na 2299 zł. Sprzedaż już ruszyła.

Osoby, które złożą zamówienie do 11 listopada, otrzymają w prezencie słuchawki FreeBuds 4 o wartości ok. 500 zł.

Nie ma co ukrywać, że cena jest wysoka jak na telefon o takim wyposażeniu. Z wypowiedzi formy prezentacji można jednak wywnioskować, że Huaweiowi zależy nie tyle na sukcesie sprzedażowym, co zaakcentowaniu, że wciąż zamierza walczyć o rynek smartfonów i rozwijać swój ekosystem. Szef europejskiego oddziału podkreśla, że - mimo problemów - Huawei nigdzie się nie wybiera.

P.S. Huawei nova 9 spędził już ze mną kilka dni, jednak aż do dnia premiery nie znałem jego ceny. Jako że ta jest kluczowa w ocenie telefonu, postanowiliśmy nie publikować pierwszych wrażeń od razu po zejściu embargo.