Primaaprilisowo: konsola Apple'a, rewolucyjne usługi Google'a, Instagram dla Windows Phone'a

Apple prezentuje światu własną konsolę do gier, Google wprowadza nowe usługi, a na platformie Windows Phone ląduje długo oczekiwany Instagram.

1. Google od teraz z wyszukiwaniem zapachów: Wyszukiwarka Google została własnie wyposażona w funkcję imitowania zapachów szukanych obiektów. Zasada działania tej funkcji jest genialna w swojej prostocie - zastosowane algorytmy krzyżują fotony z infradźwiękami, co pozwala czasowo skłonić molekuły do emulowania konkretnego zapachu. Wersję beta usługi Google Nose  możecie przetestować już teraz przetestować już teraz. Co istotne, działa ona na każdym urządzeniu z dostępem do internetu. Wiem, że wydaje się to nieprawdopodobne, ale własnie w ramach testów zapytałem mojego Galaxy Note II "jak pachnie tani plastik?" i zadziałało wybornie.

2. Instagram dla systemu Windows Phone już jest: Windows Phone z każdą aktualizacją staje się coraz bardziej zaawansowanym systemem, jednak względem konkurentów wciąż brakowało mu jednej z najbardziej kluczowych funkcji - łatwego dzielenia się ze światem zdjęciami własnych posiłków. Na szczęście jest to już nieaktualne, bo upragniony Instagram w końcu zawitał do sklepu Windows Phone, skąd pobrać go można zupełnie za darmo. Wyczuwam rosnącą w szalonym tempie popularność mobilnych okienek.

3. Nowa seria urządzeń firmy Sony: Niedawno pisałem Wam o nowej strategii japońskiego koncernu polegającej na zapchaniu każdej możliwej luki na rynku za pomocą urządzeń o różnych rozmiarach i celujących w różne półki cenowe. A co jeśli ktoś nie posiada kciuków, do dyspozycji ma jedynie cztery łapy, ogon i zimny nos, a obsługa mobilnych gadżetów jest dla niego niewygodna? Sony pomyślało i o tym i zaprezentowało nową serię urządzeń Animalia, z obsługą których poradzą sobie nawet psy. I żeby nie było nieporozumień - mam tutaj na myśli zwierzęta, nie służby mundurowe.

4. Google rewolucjonizuje Gmaila: Jeden z najpopularniejszych klientów e-mail na świecie doczekał się sporych zmian. Gmail Blue - bo tak nazywa się odświeżona usługa - charakteryzuje się niebieskimi czcionkami, niebieskimi przyciskami oraz niebieskimi grafikami. Po prostu wszystko jest tutaj niebieskie. Gigant z Mountain View tłumaczy takie rozwiązanie czerpaniem inspiracji z natury, m.in. wody oraz nieba. Trzeba przyznać, że takie podejście jest naprawdę innowacyjne.

PS Żeby nie było kolejnych nieporozumień - kolorem niebieskim absolutnie nie piję tutaj do wcześniejszego akapitu o psach.

5. Mikrofalówka Nokii z Windows Phone'em: Na wstępie chciałbym zauważyć, że to, iż Windows 8 wkrótce zagości także na pokładach mikrofalówek prorokowałem już wiele miesięcy temu. Teraz firma Nokia zaprezentowała na swoim blogu mikrofalówkę, która trafi do rodziny Lumia. Że też wcześniej tego nie opatentowałem...

6. Apple prezentuje konsolę iPlay: Podczas gdy cały świat czeka aż Apple wprowadzi na rynek swój zegarek, albo chociaż telewizor, firma postanowiła zaskoczyć wszystkich i uderzyć w zupełnie inny segment rynku. iPlay to konsola, której największą zaletą jest ograniczona liczba dostępnych tytułów. Po co? Zapytaliśmy o to samego Tima Cooka, który stwierdził: "ograniczona do absolutnego minimum liczba dostępnych gier pozwoli użytkownikowi uwolnić się od stresu związanego z koniecznością zdecydowania się, w co aktualnie ma ochotę zagrać". Zapowiada się rewolucja?

7. Mapy Skarbów w Google Maps: Kolejna nowość przygotowana przez Google'a, czyli Mapy Skarbów. Koncern zapewnia, że na mapach zostały ukryte liczne wskazówki, które pomogą odnaleźć skarb ukryty gdzieś na świecie. Co Wy na to by spróbować odnaleźć go wspólnymi siłami? Najlepiej będzie posłużyć się drogą eliminacji - pod moim blokiem jest pusto. A jak u Was? [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=_qFFHC0eIUc[/youtube]

8. To już koniec YouTube'a: Przedstawiciele YouTube'a poinformowali, że dziś o północy serwis zostanie zamknięty na 10 lat po to, by jego pracownicy mogli dokładnie przeczesać całe zasoby i odnaleźć najlepszy klip na świecie, który pozostanie jedynym materiałem dostępnym w serwisie. Osoby podłamane faktem, że od jutra nie będą mogły marnotrawić czasu na oglądanie filmików z kotami informuję, że wciąż można zamówić całego YouTube'a na DVD. [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=H542nLTTbu0[/youtube]

Więcej Prima Aprilisowych żartów znajdziecie w tekście naszych redakcyjnych kolegów z Gadżetomanii.

Źródło: Google Nose • YouTube • Windows Phone • YouTube • YouTube