iPhone 14: mimo wysokich cen, miliony klientów wydadzą mniej niż dotychczas

iPhone 14: mimo wysokich cen, miliony klientów wydadzą mniej niż dotychczas

https://nl.letsgodigital.org/smartphones/iphone-14-pro/
https://nl.letsgodigital.org/smartphones/iphone-14-pro/
Źródło zdjęć: © Parvez Khan / LetsGoDigital
Miron Nurski
04.05.2022 15:46, aktualizacja: 05.05.2022 08:21

Wszystko wskazuje na to, że najtańszy iPhone 14 będzie sporo droższy od najtańszego iPhone'a 13. W gąszczu niezbyt optymistycznych przecieków na temat cen można się jednak dopatrzeć jednej dobrej wiadomości.

Przypomnijmy, że aktualna flagowa linia smartfonów Apple'a prezentuje się tak:

  • iPhone 13 mini (5,4 cala) - 699 dol./3599 zł;
  • iPhone 13 (6,1 cala) - 799 dol./4199 zł;
  • iPhone 13 Pro (6,1 cala) - 999 dol./5199 zł;
  • iPhone 13 Pro Max (6,7 cala) - 1099 dol./5699 zł.

Od kilku lat najtańszego iPhone'a nowej generacji można kupić za ok. 3600 zł, ale wygląda na to, że dobre czasy właśnie się kończą.

iPhone 14: spodziewane ceny

Liczne przecieki wskazują na to, że ceny tegorocznych modeli będą prezentować się tak:

  • iPhone 14 (6,1 cala) - 799 dol. (4199 zł?);
  • iPhone 14 Max (6,7 cala) - 899 dol. (4699 zł?);
  • iPhone 14 Pro (6,1 cala) - 1099 dol. (5699 zł?)
  • iPhone 13 Pro Max (6,7 cala) - 1199 dol. (6199 zł?).

W nawiasach dopisałem ceny w złotówkach bazujące na przeliczniku zastosowanym w ubiegłorocznej linii produktowej. Niewykluczone jednak, że z uwagi na niekorzystne kursy walut ceny w Polsce zostaną w tym roku podniesione.

iPhone 14: szykujcie się na najwyższy próg wejścia w historii

Do tej pory za najtańszego iPhone'a nowej generacji trzeba było zapłacić nie więcej niż 3599 zł. Jako jednak, że wariant mini znika z oferty, a model podstawowy ma kosztować tyle, co poprzednik, ceny tegorocznych modeli najpewniej będą startować z poziomu ok. 4200 zł.

Droższe o ok. 500 zł mają być także wersje Pro. iPhone 14 Pro Max w najtańszej wersji pamięciowej niemal na pewno przekroczy barierę 6000 zł. Tak drogo jeszcze nie było.

Prawdziwym hitem może być jednak iPhone 14 Max

Statystyki sprzedaży nie pozostawiają wątpliwości, że ludzie wolą duże wyświetlacze. Mając do wyboru dwa bliźniacze iPhone'y różniące się jedynie rozmiarem, większość konsumentów wybiera większy.

Najpopularniejsze smartfony w 2021 roku. iPhone'ów mini ani widu, ani słychu, a Pro Maksy sprzedają się lepiej niż Pro
Najpopularniejsze smartfony w 2021 roku. iPhone'ów mini ani widu, ani słychu, a Pro Maksy sprzedają się lepiej niż Pro© CounterpointResearch.com

Ekrany 6,5-6,7 cala dotychczas zarezerwowane były dla kosmicznie drogich wersji Pro Max, za które trzeba było zapłacić blisko 5700 zł. iPhone 14 Max może natomiast kosztować ok. 4700 zł.

Jeśli więc ktoś sięgał do tej pory po Pro Maksy wyłącznie z uwagi na duży wyświetlacz, teraz będzie mógł się zadowolić smartfonem tańszym o jakieś 1000 zł.

Inna sprawa, że iPhone 14 będzie iPhone'em 14 raczej tylko z nazwy

Masa przecieków wskazuje na to, że modele podstawowe będą się różnić od Pro bardziej niż dotychczas. Dość wspomnieć, że:

  • iPhone 14 Pro ma mieć najnowszy czip A16, a iPhone 14 ubiegłoroczny A15;
  • iPhone 14 Pro ma mieć nowy aparat 48 Mpix, a iPhone 14 starszy sensor 12 Mpix;
  • iPhone 14 Pro ma mieć nowe wzornictwo i ekran z otworami, a iPhone 14 stary design i ekran z wcięciem.
Seria iPhone 14: wizualizacja na podstawie przecieków
Seria iPhone 14: wizualizacja na podstawie przecieków© EverythingApplePro / YouTube.com

Widać jak na dłoni, że Apple'owi zależy na tym, by w 2022 roku zwiększyć średnią cenę sprzedaży iPhone'a. Firma nie tylko chce usunąć z oferty najtańszy model i podbić ceny wariantów Pro, ale i dać klientom masę powodów, by sięgnąć właśnie po nie. Zanosi się bowiem na to, że tylko one będą pełnoprawnymi iPhone'ami nowej generacji.

Seria iPhone 14 prawdopodobnie zadebiutuje we wrześniu.

Zobacz również:

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (35)