Nvidia: Tegra to coś więcej niż zwykły procesor dla smartfonów

Nvidia: Tegra to coś więcej niż zwykły procesor dla smartfonów

Fot. Masaru Kamikura
Fot. Masaru Kamikura
Adrian Nowak
14.02.2013 12:00, aktualizacja: 14.02.2013 13:00

Nvidia ma wiele powodów do zadowolenia. Ostatnie wyniki finansowe koncernu nie zawiodły, co było kolejnym pretekstem do chwalenia się aktualnymi projektami. Jak dużo jest w nich faktycznych rewolucji?

W czwartym kwartale fiskalnym 2013 roku Nvidia chwaliła się przychodami na poziomie 1,1 miliarda dolarów. Choć jest to nieco mniej niż w ciągu poprzednich trzech miesięcy, porównując wyniki z analogicznym okresem ubiegłego roku, zauważyć można wzrost na poziomie 16,1%.

Znacznie istotniejszy jest jednak wzrost zysków rok do roku aż o 50% - do 174 milionów dolarów za ostatnie trzy miesiące. Akcjonariusze mimo wszystko nie ulegli jeszcze czarowi tak dużej poprawy, bowiem wciąż są to wyniki słabsze niż w poprzednim kwartale, gdy Nvidii udało się zarobić 209 milionów dolarów.

Wyniki finansowe amerykańskiego koncernu można jednak podsumować krótko: już teraz jest nieźle, a perspektywy są bardzo obiecujące. Jedynym, co powstrzymuje inwestorów przed masowym kupowaniem walorów Nvidii, jest prawdopodobnie niezwykle silna konkurencja, która również nie zamierza w najbliższych miesiącach ustępować pola na rynku mobilnym.

Dobry rok dla Tegry

Flagowym produktem Nvidii na rynku mobilnym jest oczywiście układ Tegra, który znaleźć można w wielu topowych smartfonach i tabletach. W ciągu ostatniego roku amerykański producent dzięki sprzedaży podzespołów dla urządzeń mobilnych wygenerował 540 milionów dolarów przychodu. Nadchodzący czas może być jednak jeszcze korzystniejszy.

Przedstawiciele Nvidii zapewnili, że wkrótce układ Tegra będzie sprzedawany ze zintegrowanym modemem 4G LTE. Dla producentów sprzętu rachunek jest prosty: jeśli w jednym podzespole będzie zintegrowana większa liczba funkcji interesujących dla użytkowników, koszt budowy urządzenia najpewniej okaże się niższy.

Nvidia liczy, że dzięki integracji modemu LTE z Tegrą, firmie uda się lepiej konkurować z Qualcommem na rynkach z rozwiniętą infrastrukturą 4G - w Stanach Zjednoczonych czy Japonii. W miarę, jak szybkie sieci będą się stawały standardem również w innych krajach, tego typu krok może mieć istotny wpływ na dalsze zyski z mobilnego układu Nvidii. Układ ten obsługuje coraz więcej istotnych funkcji w mobilnych urządzeniach.

Prawdziwe innowacje w drodze

Walka na niezwykle konkurencyjnym rynku wymaga niestandardowych posunięć. Nvidia w ostatnim czasie pokazała, że ma kilka pomysłów, jak wyróżnić swoje układy. Firma zaprezentowała na przykład konsolę Project Shield, która ma być dowodem na to, że układ Tegra ma niezwykle dużo zastosowań:

Mamy znacznie więcej niż tylko procesor dla androidowych aplikacji. Mamy Androida, Windowsa RT i Shield. Tegra nie jest układem przeznaczonym wyłącznie dla smartfonów.

Przypomnę, że choć konsola Shield wykorzystuje Androida, umożliwia również korzystanie z gier, które zainstalowane mamy na standardowym pececie. Obraz jest streamowany do przenośnego urządzenia, a to pozwala korzystać z ulubionych tytułów np. leżąc wygodnie na łóżku. Ostatnio na konsoli zaprezentowano Need For Speeda, ale sprzęt ma być kompatybilny również m.in. z Borderlands 2, Battlefield 3 czy Assassin’s Creed III.

Trudno nie zgodzić się z tym, że Tegra to więcej niż tylko procesor. Jeden czip oferuje coraz więcej funkcji i bez wątpienia w przyszłości może zostać rozbudowany jeszcze bardziej, być może nawet na miarę układów Qualcomma. Jako końcowi użytkownicy możemy się tylko cieszyć, bo konkurencji nigdy za wiele.

Źródło: Engadget

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)