Nowe iMaki to jedna z najciekawszych nowości ostatnich lat w skostniałym segmencie komputerów. Nowa konstrukcja, poprawione ekrany i potężne podzespoły spowodowały, że tegoroczne modele są dużo bardziej wyczekiwane niż poprzednicy z 2011 i 2010 roku.
Jednak ostatni czasy pojawiły się niezbyt optymistyczne plotki, jakoby problemy u dostawców przełożyły się na opóźnienie dostaw komputerów nawet na 2013 rok. Plotki te zaczął rozsiewać francuski serwis MacBidouille, opierając się na wypowiedzi "sprzedawców detalicznych". Taka obsuwa byłaby sporym problemem wizerunkowym (kolejnym już w ostatnich tygodniach) i finansowym, gdyż okres świątecznego szaleństwa zakupowego puka do drzwi.
John Paczkowski z AllThingD, powołując się na „źródło bliskie firmie Apple”, zaprzecza tym doniesieniom i uspokaja: iMaki wylądują zgodnie z planem - wersja 21 cali pod koniec listopada, a 27'' w grudniu. Będziemy mieli szansę włożenia nowych all in one pod choinkę.
Aby nie było zbyt pięknie, Apple spodziewa się problemów z dostawami, o czym wspominał już podczas ostatniego zebrania dotyczącego zysków firmy. Według Tima Cooka te niedogodności mogą nękać nadgryzione jabłko przez cały kwartał.