Weekendowy Zestaw Gier i Aplikacji: Downhill Xtreme, Zooper Widget, YourCity 3D i inne
TOMASZ SŁOWIK • dawno temuTen artykuł ma 3 strony:
Strona 1
Downhill Xtreme za darmo w Google Play (freemium)
Gra sportowa (FIFA 13).
Zabawa polega na ściganiu się trochę zmodyfikowanymi deskorolkami zjeżdżając ze wzgórz. Gra zabiera gracza w rozmaite zakątki świata (porośnięte doliny, klify czy kaniony), więc na brak widoków narzekać nie można. Zadaniem jest oczywiście dojechanie do mety na jak najwyższej pozycji. Steruje się czujnikiem położenia oraz hamulcem i przyspieszeniem. W zmaganiach uczestniczy czterech zawodników, z którymi wiążą się dwa problemy. Po pierwsze nie można się z nimi zderzyć, a po drugie mają zawsze taki sam tor jazdy — przewracają się w tych samych miejscach i popełniają te same błędy. Mimo to i tak jest trudno, ponieważ…
W grze zaimplementowano irytujące mikrotransakcje. Dorobienie się chociaż trochę lepszej deski wymaga wielokrotnego powtarzania tych samych wyścigów. Trenerzy poprawiający niektóre statystyki również do tanich nie należą. A ceny ubrań, które zwiększają zdobywane doświadczenie, to po prostu jakaś fikcja. Jeśli ktoś jest cierpliwy i lubi uczyć się tras na pamięć, to będzie zadowolony, w innym przypadku gra gwarantuje masę frustracji.
Poza wyścigami sezonowymi warto jeszcze wspomnieć o zmaganiach online, w których można zarobić sporo gotówki, a polegają one na walce z czasami najlepszych graczy na danej trasie. Niestety, przystąpienie do nich jest dość drogie, a osiągnięcie sukcesu trudne. Istotne jest też, że jeśli skończą się fundusze, to nie pozostaje nic innego jak dokupić je za prawdziwe pieniądze lub zacząć zabawę od początku.
Grafika jest niezła, chociaż rażą kanciaste i pozbawione szczegółów modele postaci. Ładnie za to wyglądają trasy oraz słońce odbijające się od asfaltu. W tle przygrywa rockowa muzyka, która pasuje do klimatu gry.
Downhill Xtreme jest kolejną grą, którą psują mikrotransakcje. Bez nich niby da się coś osiągnąć, ale wielokrotne przechodzenie tych samych wyścigów jest po prostu nudne. Tym bardziej, że przeciwnicy są strasznie schematyczni i każdy przejazd na danej trasie wygląda tak samo.
Zobacz również: Appshaker 2 #41: wygraj smartfona ASUS ZenFone Live!
+dobra na chwilę
+ładne trasy
-mikrotransakcje
-schematyczni przeciwnicy
Zaxxon Escape w Google Play za 3,80 zł
Zręcznościówka (Subway Surfers).
Kolejny przedstawiciel gatunku runnerów. Tym razem wykorzystujący zarówno czujnik położenia jak i ekran dotykowy. Gracz musi uciec z wrogiej stacji kosmicznego po wykonaniu ataku. Oczywiście nigdy mu się to nie uda, a lecieć można długo i namiętnie nabijając przy tym jak najwyższy wynik. Po drodze trzeba unikać grodzi, laserów, niszczyć zamknięte wrota czy wybierać dalszą drogę. Przy okazji należy zbierać monety oraz (po ich dokupieniu) wspomagacze.
Sterowanie jest dosyć rozbudowane, a wymachiwanie telefonem w trakcie zabawy wygląda komicznie dla osób trzecich. Czujnikiem położenia wykonuje się manewry, dotykając ekranu strzela, a gestami wybiera drogę na rozgałęzieniach. Z czasem gra przyspiesza, a gracz popisać się musi małpią wręcz zręcznością.
Za zdobyte monety można kupować wspomagacze, bonusy oraz nowe statki i ozdoby. Niestety, dorobienie się większości asortymentu ze sklepu wymaga anielskiej cierpliwości, lub wydania prawdziwych pieniędzy. Skoro tak, to czemu muszę płacić 3,80 zł za pobranie gry?
Po grze SEGI spodziewałem się czegoś więcej, niż powielania oklepanych schematów i bezczelnego wyciągania pieniędzy od graczy. Z drugiej jednak strony Zaxxon Escape jest bardziej skomplikowany od innych tego typu tytułów i dla lubiących wyzwania może okazać się idealny.
+trudna
+dynamiczna
-mikrotransakcje w płatnym tytule
-powielanie schematów
Towel Tim - darmowe demo lub pełna wersja za 4,29 zł
Zręcznościówka (Rayman Jungle Run).
Na futurystycznej Ziemi żył sobie chłopak, który pewnego dnia został porwany przez obce roboty zaraz przed rozpoczęciem inwazji na swoja planetę. Jego zadaniem jest uwolnienie się i uratowanie świata. Fabuła nie porywa, ale to bez znaczenia. Towel Tim to tak naprawdę trzy gry w jednej. Pierwsza z nich to Story, czyli klasyczna platformówka z oldschoolowym sterowaniem, wzbogacona o fizyczne łamigłówki. Druga to Jump, czyli trochę zmodyfikowany Icy Tower. Zadaniem gracza jest dotarcie jak najwyżej skacząc po kolejnych półkach. Ostatnim trybem, który najbardziej przypadł mi do gustu jest Run. Trzeba w nim uciekać przed laserem, a każdy kolejny poziom przyspiesza tempo jego przemieszczania.
Sterowanie ograniczono do kilku przycisków ekranowych, jednak przyzwyczajenie się do nich wymaga chwili. W tego typu grach znacznie lepiej sprawdzały się jednak kursory. Warto wspomnieć o opcji przemieszczania postaci czujnikiem położenia, ale jakoś mi nie podeszło to rozwiązanie. Do śrubowania wyników w poszczególnych trybach zachęcają internetowe tablice wyników.
Największą uwagę w całej grze przykuwa grafika oraz oprawa dźwiękowa. Całość wygląda futurystycznie, ale jednocześnie prosto i przywodzi na myśl stare platformówki. Efekt potęguje kilkubitowa muzyczka w tle.
Towel Tim to jedna z lepszych i bardziej urozmaiconych gier platformowych w jakie grałem. Fajny klimat i zupełnie różne tryby uważam za warte wydania tych kilku złoty.
+fajny klimat
+3 gry w jednej
+grafika
-trzeba się przyzwyczaić do sterowania
Polecane przez autora:
- Weekendowy Zestaw Gier i Aplikacji: piękny space shooter, wciągający hck'n'slash i bezkonkurencyjny Sidebar
- Weekendowy Zestaw Gier i Aplikacji: Rozbudowane iMap Mobile, dostęp do kanałów TVP i ciekawy zbiór serwisów informacyjnych
- Weekendowy Zestaw Gier i Aplikacji: Nietypowy parkour, nowe MMORPG w świecie magii i coś dla paranoików
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze