Nie będzie iTunes 11 na Halloween. Apple nie zdąży z jego dopracowaniem i optymalizacją do końca października, w związku z czym premiera została przełożona na końcówkę listopada.
Jak stwierdził rzecznik prasowy Apple'a - Tom Neumayr:
Przygotowanie nowego iTunes trwa dłużej, niż przewidywaliśmy, więc postanowiliśmy dać sobie jeszcze trochę czasu, aby go jak najlepiej dopracować. Planujemy udostępnić nową wersję iTunes ze znacznie prostszym i czystym interfejsem oraz lepszą integracją z iCloud przed końcem listopada.
Zapytany o to, czy opóźnienie ma związek ze zwolnieniem Forstalla, odmówił komentarza.
[solr id="komorkomania-pl-134867" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://michalmynarski.komorkomania.pl/5133,apple-odcina-sznurki-laczace-go-z-samsungiem" _mphoto="samsung-vs-apple-bt-4473-d221817.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2922[/block]
Nowy iTunes ma przede wszystkim odświeżyć interfejs, a także wprowadzić kilka drobnych funkcji. Informacje o utworach mają być bardziej szczegółowe. Pojawi się też kilka innych nowości, np. nowy miniodtwarzacz, historia przesłuchiwanych utworów czy znacznie lepsza integracja z iCloud.
Mając w pamięci niedopracowane Mapy w iOS 6, to nawet lepiej, że Apple postanowił wstrzymać się z wydaniem iTunes 11. Wierzę, że w tym czasie inżynierowie z Cupertino dokładnie przetestują oprogramowanie i unikniemy przykrych niespodzianek.
Źródło: redmondpie