LG podzieliło się informacjami o aktualizacji do najnowszego Androida 4.1. Plany dotyczą rynku koreańskiego, ale i tak zaskakują, ponieważ nie uwzględniają Swifta 4X HD.
LG nie słynie z dbałości o aktualizacje - wręcz przeciwnie. Dlatego każda potwierdzona informacja od producenta jest na wagę złota.
Niestety, na razie odetchnąć mogą właściciele niewielu modeli. Wersję Jelly Bean jako pierwszy ma dostać Optimus LTE II (pierwszy telefon z 2 GB RAM-u) - już w następnym miesiącu. Użytkownicy flagowego Optimusa G poczekają do grudnia, a osoby korzystające z Optimusa Vu i Vu II na aktualizacje mogą liczyć w pierwszym kwartale 2013 r.
LG znowu zadziwia swoją ślamazarnością. Samsung już wypuścił na rynek kilka modeli z Androidem 4.1 (nie tylko z najwyższej półki), a dobrze zapowiadający się Optimus G dostanie nową wersję oprogramowania dopiero pod koniec roku - i jest to wersja optymistyczna.
Podobnie jest w przypadku zaprezentowanego w poprzednim miesiącu Optimusa Vu II. Jego system był przestarzały już w momencie premiery, a znając terminowość LG, pierwszy kwartał oznacza okolice maja/czerwca.
A to wszystko dotyczy rynku koreańskiego, który często ma pierwszeństwo w tych kwestiach. Do reszty świata aktualizacja trafi trochę później, nie mówiąc już nawet o urządzeniach brandowanych.
Dziwi też, że LG nie wspomniało o modelu Swfit 4X HD, który jeszcze do niedawna był na szczycie oferty Koreańczyków. Zwłaszcza w kontekście nieudanego i o wiele gorszego Optimusa Vu. Oczywiście nie oznacza to, że 4X HD nie dostanie Jelly Bean (co byłoby skandaliczne), ale prawdopodobnie będzie musiał na niego trochę poczekać.
Jednak najbardziej zaskakuje mnie ogólna postawa LG. Każda osoba chociaż trochę obeznana w świecie mobilnym wie, że przez brak aktualizacji zakup smartfona tej firmy to słaba inwestycja. Gdyby nie to, producent zdecydowanie mógłby powalczyć z najlepszymi.
W takim razie dlaczego to się jeszcze nie zmieniło? To pozostaje zagadką.
Uprzedzając wszystkie uwagi dotyczące Nexusa - myślę, że Google nie strzeliłby sobie w stopę i albo zmusi LG do aktualizacji tego jednego telefonu, albo sam się tym zajmie. Obym miał rację.
Źródło: Engadget • AndroidCentral • theVerge
