Nokia zbroi swoje mapy. Finowie będą mieć najlepsze mapy?

Nokia zbroi swoje mapy. Finowie będą mieć najlepsze mapy?

Nokia Maps | fot. nokia.com
Nokia Maps | fot. nokia.com
Tomasz Nowak
06.10.2012 12:00, aktualizacja: 06.10.2012 14:00

Ostatnimi czasy dużo mówi się o nieudanych mapach Apple'a w iOS 6. Nawet sam Tim Cook za nie przeprosił i radził, żeby korzystać z produktów konkurencji. Na myśl przychodzą więc mapy Google'a, ale w cieniu czai się jeszcze trzeci zawodnik - Nokia, której mapy dostępne będą we wszystkich nowych Windows Phone'ach.

Ostatnimi czasy dużo mówi się o nieudanych mapach Apple'a w iOS 6. Nawet sam Tim Cook za nie przeprosił i radził, żeby korzystać z produktów konkurencji. Na myśl przychodzą więc mapy Google'a, ale w cieniu czai się jeszcze trzeci zawodnik - Nokia, której mapy dostępne będą we wszystkich nowych Windows Phone'ach.

Wszyscy wiedzą, że Google wydało krocie na stworzenie swoich map. Ogromny nakład pracy, wykupienie kilku innowacyjnych firm i stałe dodawanie nowych funkcji poskutkowało udanym produktem. Podobnie działa Nokia, o której mówi się trochę mniej, a szkoda. Finowie bowiem są bardzo zaangażowani w tworzenie swoich Map, które były wizytówką urządzeń z Symbianem, a wkrótce będzie z nich można korzystać w każdym Windows Phonie. Nokia już teraz ma świetną usługą, a to - jak się okazuje - dopiero początek. Szczególnie, że Finowie korzystają teraz z danych z samochodów UPS i FadEx.

Samochody Google'a znane są na całym świecie . Przemierzają wiele kilometrów po to, żeby mapy giganta z Mountain View były aktualne i miały dostęp do jak najlepszych tras. Jak na razie przemierzyły ponad 8 milionów kilometrów, odwiedzając 3 tysiące miast w czterdziestu krajach. Może wydawać się, że jest to dużo, jednak patrząc na wyniki firmy kurierskiej UPS, Google niknie w oczach. UPS w ciągu roku przemierza ponad 5 miliardów kilometrów. Nie muszę chyba mówić jak cenne dane przy tym zbiera.

Okazuje się, że Nokia wykorzystuje ten fakt i współpracuje z wieloma firmami. Wśród nich jest także FedEx, który tak jak UPS w ciągu roku przemierza wiele tysięcy kilometrów. Dane z nadajników GPS firm kurierskich pozwalają na szybką aktualizację map. Jeśli jakaś droga zostaje zamknięta, albo pojawia się nowa, a kurier tamtędy przejeżdża, wtedy Nokia dostaje o tym informację. Nie trudno również zgadnąć, że trasy którymi poruszają się kurierzy są zazwyczaj najszybsze.

Dane te wykorzystywane są m.in. do wyznaczania lepszych tras i aktualizacji danych dostarczanych co kwartał przez firmę Navteq. Finowie do tego mają własne samochody, które zbierają informacje. Podobnie jak Street View Cars Google'a, samochody Nokii są wyposażone nie tylko w GPS, ale i potężną kamerę. Jeden z kierowców takiego samochodu - Tony Cha, -spędził już ponad trzy lata na jeżdżeniu po różnych miastach i zbieraniu potrzebnych informacji/zdjęć.

Samochód Nokii (fot. theatlantic.com)
Samochód Nokii (fot. theatlantic.com)

Na zdjęciu powyżej widać jak wygląda dach takiego samochodu. Numerem 1 oznaczone zostały aparaty, które wykonują zdjęcia znaków drogowych. Numer 2, to system LIDAR, który z pomocą wiązki lasera zbiera informację o ukształtowaniu terenu. Numer 3, jak nietrudno się domyślić to aparat, który robi panoramiczne zdjęcia otoczenia. Szczególnie ciekawy jest ostatni element, który pomaga Nokii tworzyć własne Street View. Pierwsze efekty widać w postaci Nokia City Scene, które powstało we współpracy z firmą Navteq (baza zdjęć ulic). Już w tym momencie oferuje on kompletne panoramy 3D dla ponad 25 różnych miast, a do tego modele budynków 3D. Poniżej wideo przedstawiające usługę:

Nokia już teraz ma bardzo ciekawe mapy, funkcje nawigacji. Często są one dokładniejsze, niż mapy Google, a do tego są stale aktualizowane nie tylko przez Navteqa, ale także przez samą Nokię. Wkrótce może się okazać, że będą one bardzo ciekawą alternatywą dla map Google'a. Nokia dba bowiem także o dodatkowe usługi, jak Nokia City Lens, City Scene, czy Transport. W zdobyciu popularności może pomóc szczególnie premiera Windows Phone 8.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)