Czy to już kopanie leżącego? Fotograficzne problemy iPhone'a 5

Czy to już kopanie leżącego? Fotograficzne problemy iPhone'a 5

Wada aparatu iPhone'a 5 (fot. mashable)
Wada aparatu iPhone'a 5 (fot. mashable)
Mariusz Kamiński
27.09.2012 12:00, aktualizacja: 27.09.2012 14:00

Pamiętacie, jak wspominałem o watahach problemów w świecie technologii? Oto kolejny kamyczek do już solidnie zaśmieconego ogródka Apple'a. Aparat fotograficzny iPhone'a 5 jest prawdopodobnie wadliwy. Czy i tym razem Apple popisze się arogancją i wmówi nam, że wszystko jest w normie?

Pamiętacie, jak wspominałem o watahach problemów w świecie technologii? Oto kolejny kamyczek do już solidnie zaśmieconego ogródka Apple'a. Aparat fotograficzny iPhone'a 5 jest prawdopodobnie wadliwy. Czy i tym razem Apple popisze się arogancją i wmówi nam, że wszystko jest w normie?

Wada staje się widoczna po skierowaniu aparatu na silne źródło światła, np. słońce czy mocną lampę. Pojawia się purpurowa aureola, do której czasami dołączają purpurowe halacje. Poniżej zamieściliśmy porównanie: zdjęcie bez zakłóceń wykonane modelem poprzedniej generacji oraz zdjęcie zrobione lustrzanką Nikon D300.

Co więcej, użytkownicy forum AnandTech relacjonują, że efekt utrzymuje się po usunięciu źródła światła z pola widzenia kamery. Może to wskazywać na wadliwe oprogramowanie, choć kolor zakłócenia sugeruje szafirową optykę. Przykład utrzymującego się efektu purpurowej aureoli możecie obejrzeć tutaj.

Wada aparatu iPhone'a 5 (fot. mashable)
Wada aparatu iPhone'a 5 (fot. mashable)

Czy problem jest poważny? CNET zdradził, że anonimowy pracownik supportu Apple'a przyznał się do "otrzymywania dużej liczby telefonów" od zdenerwowanych właścicieli iPhone'a 5 właśnie w tej sprawie. Przy czym nie tylko iPhone 5 ma tendencje do produkcji artefaktów. Redaktorom Mashable udało się odtworzyć podobne zakłócenie także w pojedynczym egzemplarzu iPhone'a 4S, o czym możecie się przekonać, porównując zdjęcia poniżej.

Czego mogą oczekiwać użytkownicy nowego telefonu Apple'a? Prawdopodobnie zostaną uraczeni oświadczeniem, że wszystko jest w granicach normy, a purpurowa aureola to efekt zastosowania bardzo nowoczesnej matrycy i jeszcze nowocześniejszej optyki. Zapewniam Was, że w powyższym stwierdzeniu nie ma nawet cienia złośliwości. Zostaliśmy już do tego przyzwyczajeni.

Obraz

Źródło: Mashable

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)