VLC Beta - czy androidowa wersja dorównuje komputerowej?

VLC Beta - czy androidowa wersja dorównuje komputerowej?

VLC Beta
VLC Beta
Tomasz Słowik
03.07.2012 13:48, aktualizacja: 03.07.2012 15:48

Niedawno w Google Play pojawiła się beta oficjalnego mobilnego odtwarzacza VLC. Jest to jeden z najlepszych odtwarzaczy na komputery. Czy warto zainteresować się jego androidową wersją?

Aktualnie program współpracuje tylko z procesorami ARM7 i wyższymi. Edycja na starsze urządzenia ma się pojawić niebawem. Poza tym aplikacja jest w fazie testów, w finalnej wersji interfejs będzie inny.

VLC może służyć jako odtwarzacz wideo, audio oraz treści strumieniowanych w sieci. Podczas testów poradził sobie z plikiem MP4 1080p oraz średniej jakości pełnometrażowymi filmami .avi z napisami w formacie .txt. W pierwszym przypadku bez uruchomienia wsparcia sprzętowego, które nie na każdym telefonie jest obsługiwane, wideo się cięło i pełne było artefaktów.

Plik .avi dziwnie się przycinał w równych odstępach czasu. Raz wyświetlane były paski, to znów działał bez zarzutu. Napisy zostały otworzone, ale wystąpił problem z kodowaniem i zamiast polskich znaków były krzaczki. Dla wersji komputerowej ten plik nie był wyzwaniem. Bez zarzutów działało za to radio internetowe. Szkoda tylko, że aplikacja nie otwiera wtyczek do odtwarzaczy i trzeba ręcznie wpisywać adres.

Odtwarzanie audio to raczej sztuka dla sztuki. Możliwości programu pod tym względem ograniczają się tylko do podstawowych funkcji i nie zastąpią np. PowerAMP.

VLC Beta - wideoprzegląd - simblog.pl

Interfejsu nie będę oceniał, ponieważ ma się on jeszcze zmienić. Na razie jest schludny i przejrzysty, chociaż trochę surowy. Program ma wbudowaną prostą przeglądarkę plików przypominającą Solid Explorera; daje ona dostęp do wszystkich katalogów w telefonie. Trochę drażni zamknięcie aplikacji po naciśnięciu przycisku wstecz zamiast cofnięcia do poprzedniego katalogu.

Na mnie VLC nie zrobił wielkiego wrażenia. To po prostu kolejny wideoplayer na Androida. Od konkurencji różni się tym, że można go pobrać za darmo, ale jest też od niej pod kilkoma względami gorszy. Warto się nim zainteresować, jeśli ktoś ogląda dużo strumieniowanych materiałów z Internetu, bo z nimi VLC radzi sobie bez zarzutu.

[plus]wsparcie dla wielu formatów plików (również .flac)

[plus]odtwarzanie strumieniowanych treści

[plus]otwieranie napisów w formacie .txt

[minus]problem z kodowaniem polskich znaków

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)