LG G Pro 2 pozuje do zdjęć. Co o nim wiadomo?

LG G Pro 2 pozuje do zdjęć. Co o nim wiadomo?

LG G2
LG G2
Miron Nurski
29.01.2014 12:39, aktualizacja: 30.01.2014 12:07

LG potwierdziło już, że w lutym ujrzymy następcę phabletu G Pro. Teraz wycieka on na dwóch zdjęciach, dzięki czemu możemy poznać jego wygląd.

Wspomniane fotki zdradzają, że urządzenie będzie po prostu powiększoną G-dwójką. Po niedawnej premierze modelu G Pro Lite można by pomyśleć, że producent zrezygnował z umieszczania przycisków fizycznych na tylnej części obudowy swoich smartfonów, ale najwidoczniej po prostu zarezerwował to rozwiązanie dla słuchawek z najwyższej półki. Prawdę mówiąc, takie podejście nieco mnie dziwi, bo nie jest to aspekt, który kojarzyłbym z flagowcami; z użytkowego punktu widzenia nie robi mi żadnej różnicy to, czy przyciski ulokowane są z tyłu czy też na bocznych krawędziach. Na decyzji o zakupie już prędzej zaważyć mogłaby świetna funkcja KnockON (wybudzanie urządzenia po dwukrotnym stuknięciu w ekran), ale ta ma trafić w formie aktualizacji nawet na pokłady obecnych już na rynku budżetowców.

Od jakiegoś czasu znana jest także specyfikacja modelu LG G Pro 2, która obejmować ma m.in. Snapdragona 800 (4 x 2,3 GHz) oraz aparat z matrycą 13 Mpix i optyczną stabilizacją obrazu. Od mniejszego brata smartfon odróżniać ma się obecnością 3 GB pamięci RAM i wielkością ekranu, którego przekątna wynosić będzie 6 cali. Niezmieniona zostanie jednak jego rozdzielczość (1920 x 1080), więc zagęszczenie pikseli będzie wynosiło 367 punktów na cal.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Na razie nie pojawiły się żadne informacje sugerujące, że phablet zostanie wyposażony w rysik. Nie widać go także na opublikowanych dziś zdjęciach. Szkoda, bo pozwoliłby on lepiej wykorzystać potencjał dużego wyświetlacza.

Wszystkie szczegóły na temat LG G Pro 2 poznamy już pod koniec lutego, gdyż oficjalnie światło dzienne ujrzy on na MWC 2014.

Źródło: DC Inside via GSMArena

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)