Death Racing jest propozycją dla fanów oldschoolowych klimatów. Gierka przypomina stare tytuły z archaicznych konsolek, polegające na wymijaniu wolniejszych samochodów.
Death Racing jest propozycją dla fanów oldschoolowych klimatów. Gierka przypomina stare tytuły z archaicznych konsolek, polegające na wymijaniu wolniejszych samochodów.
Zadanie gracza jest proste - dojechać jak najdalej. Przed każdym startem pokazuje się dodatkowe osiągnięcie do zdobycia, typu: wyprzedź ileś samochodów, przejedź określony dystans itd. Jeśli się to uda, gracz otrzymuje dodatkowe fundusze na kolejne samochody. Po drodze są też rozsiane monety, które stanowią walutę w grze. Poszczególne pojazdy różnią się od siebie szybkością, przyspieszeniem, hamulcami czy liczbą żyć. Te ostatnie umożliwiają kontynuowanie jazdy po wypadku. Ceny wozów są dość wygórowane i zdobycie tych najlepszych wymaga wiele czasu lub zainwestowania prawdziwych pieniędzy.
Plansza jest zawsze taka sama i zmienia się w zależności od przejechanej odległości. To wada, ponieważ odmienna sceneria trochę urozmaiciłaby zabawę. Osiągnięcia najczęściej wymagają przejechania krótkiego dystansu, a to głównie na nich można zarobić i po ich zdobyciu nie opłaca się jechać dalej. Co innego, jeśli komuś zależy na zdobyciu jak najwyższego wyniku na internetowej tablicy. Zależy on od przejechanej odległości oraz mnożnika, który wzrasta wraz z prędkością.
Sterowanie wymaga przyzwyczajenia. Samochód jedzie automatycznie, jednak przyspiesza się dotknięciem ekranu, hamuje przyciskiem, a skręca, machając telefonem. Niestety, nawet przy minimalnej prędkości pojazd reaguje dość ospale.
Death Racing
Oprawa prezentuje średni poziom. Samochody często się powtarzają, a otoczenie zbudowane jest z tych samych klocków. Z drugiej strony, grafika jest trójwymiarowa, a modele są nieźle wykonane.
DeathRacing przypomniał mi dzieciństwo i to jest w nim fajne. Gra jest prosta i dobra na chwilę. Niestety, aby konkurować na tablicy wyników - a to jedyne, co może przykuć do niej na dłużej - trzeba mieć najdroższy samochód, a jego zakup bez mikrotransakcji wymaga wiele czasu. Inna sprawa, że tytuł jest darmowy, dlatego uważam go za dobry zabijacz nudy.
[plus]oldschoolowy klimat
[plus]prosta rozgrywka
[minus]powtarzalne otoczenie
[minus]drogie samochody
[minus]w większych ilościach nudzi