Wszyscy mogliśmy spodziewać się scenariusza, w którym nowy tablet Apple’a sprzedaje się jak ciepłe bułeczki w mroźny, zimowy dzień. Jednakże wyprzedaż całej partii iPadów już w pierwszych dwóch dniach od ogłoszenia to fantastyczny wynik. Co z resztą chętnych?
Premiera nowego iPada została wyznaczona na 16 marca. Niestety, nie ma już takiej możliwości, aby otrzymać urządzenie w dniu światowej premiery. Wszystkie iPady, jakie miała firma z Cupertino, przygotowane na tzw. launching day zostały już zamówione!
Gdy teraz wejdziecie na stronę Apple i spróbujecie złożyć pre-order, to Wasz iPad zostanie wysłany do Was dopiero 19 marca. Najprawdopodobniej za kilka dni termin ten zostanie jeszcze bardziej wydłużony. Należy spodziewać się oficjalnego komunikatu w tej sprawie w najbliższych dniach.
Rodzi się pytanie, co z premierą w pozostałych krajach? Czy premiera w Polsce oraz mniej „prestiżowych” dla Apple krajach będzie opóźniona? Czy zabraknie nowego iPada dla wszystkich chętnych? Najprawdopodobniej tak właśnie będzie, co niejako wpisuje się w historię Apple. Podobne problemy i opóźnienia przeżyliśmy przy okazji premiery iPada 2.
Źródło: CultofMac
