Gniazdo 30-pin stało się symbolem produktów z logo nagryzionego jabłka. Pozwala ono łatwo przesyłać dane między urządzeniem a komputerem. Nie bez znaczenia jest również funkcja ładowania. Jak się okazuje, już niedługo ten port może zostać zastąpiony innym rozwiązaniem.
Według niepotwierdzonych informacji, Apple planuje zastąpić wspomniany port mniejszy odpowiednikiem, który pozwoliłby zaoszczędzić miejsce wewnątrz nowego urządzenia. Biorąc pod uwagę, że coraz więcej rzeczy dzieje się w chmurze, podłączanie iPhone’a lub innego urządzenia do komputera stanie się w przyszłości zbędne.
Już teraz można wyobrazić sobie iPhone’a 5 lub iPada 3 tylko z kabelkiem do ładowania. Z drugiej jednak strony, co stanie się z przemysłem akcesoriów? Gdy pojawi się nowy port, większość z obecnych standów, case'ów i innych gadżetów stanie się zbędna dla użytkowników nowych modeli urządzeń. Myślicie, że ta plotka może się potwierdzić?
Źródło: Appleinsider
