Były wiceprezydent USA potwierdza: będą dwa iPhone'y. Premiera 4 października?

Jeszcze w wakacje mówiło się, że nowy iPhone może zostać zaprezentowany przed końcem września. Nie sprawdziło się to, jednak do konferencji, na której poznamy smartfona, pozostało już niewiele czasu. Kolejne źródło potwierdza, że możemy spodziewać się nie tylko iPhone'a 5, lecz również tańszej wersji smartfona. Tym razem jest to Al Gore.

Jeszcze w wakacje mówiło się, że nowy iPhone może zostać zaprezentowany przed końcem września. Nie sprawdziło się to, jednak do konferencji, na której poznamy smartfona, pozostało już niewiele czasu. Kolejne źródło potwierdza, że możemy spodziewać się nie tylko iPhone'a 5, lecz również tańszej wersji smartfona. Tym razem jest to Al Gore.

Al Gore to nie tylko 45. wiceprezydent Stanów Zjednoczonych (w czasie prezydentury Billa Clintona), lecz także członek rady nadzorczej firmy Apple. Podczas wystąpienia w czasie Discovery Invest Leadership Summit były wiceprezydent USA użył liczby mnogiej, mówiąc o telefonie z Cupertino. Oczywiście mogło to być zwykłe przejęzyczenie, jednak o tym, że Apple zaprezentuje dwa urządzenia, plotkuje się od dawna.

Na rynek ma trafić zarówno nowy iPhone 5, jak i nieco odświeżona wersja obecnie sprzedawanego urządzenia, znana pod nazwą iPhone 4S.

Według najnowszych informacji podanych przez serwis AllThingsD nowy szef Apple'a - Tim Cook - zaprezentuje kolejnego smartfona już 4 października. Myślicie, że Cook będzie równie charyzmatyczny jak Steve Jobs?

Źródło: intomobile • mobilewhack