Ta informacja powinna ściąć z nóg wszystkich tych którzy sadzą, że tworzenie gier na iPhone’a to zadanie dla dużych koncernów wydawniczych. Otóż w świetle ostatnich informacji nie jest to prawdą. Wystarczy że masz 12 lat, a twoi rodzice zgodzą się w twoim imieniu wysłać grę do Apple’a. Niemożliwe? Poznajcie zatem Moo Cow Fury!
Ta informacja powinna ściąć z nóg wszystkich tych którzy sadzą, że tworzenie gier na iPhone’a to zadanie dla dużych koncernów wydawniczych. Otóż w świetle ostatnich informacji nie jest to prawdą. Wystarczy że masz 12 lat, a twoi rodzice zgodzą się w twoim imieniu wysłać grę do Apple’a. Niemożliwe? Poznajcie zatem Moo Cow Fury!
Rzeczywiście, wczoraj w godzinach popołudniowych w App Storze zadebiutowała aplikacja napisana przez 12 letniego chłopca! Zgodnie z opisem zamieszczonym w iTunes, gra powstała zaledwie w przeciągu dwóch tygodni bez pomocy osób trzecich. Młody programista - *Nicholas Weintraut *– oprócz kodu przygotował również dźwięki i grafikę dla swojego projektu. Trzeba uczciwie przyznać, że jest to osiągnięcie bez wątpienia godne oklasków.
Sama gra oczywiście nie jest czymś szczególnie pięknym czy też wciągającym. Z pewnością nie zmiecie konkurencji z piedestału, ale jako ciekawostka w świecie iPhone’a może narobić niezłego hałasu. Gameplay opiera się na krowie, która biega w kółko zjadając trawkę i omija „krowie placki” jakie pozostawia po sobie. Zresztą, więcej pokaże wam poniższy filmik zamieszczony na youtube.
Ciekaw jestem, czy „genialny” programista zechce podążać tym tropem w przyszłości. Skoro napisał pierwszą grę w wieku 12 lat, to co stworzy gdy będzie ich miał 20? Czy wielkie koncerny wydawnicze rozpoczną walkę o chłopaka, jak ma to miejsce na przykład w futbolu? Czas pokaże, tym czasem Moo Cow Fury może być wasze za 79 euro centów. Warto zassać aplikację nawet w celach rozrywkowo – informacyjnych.