9 rzeczy, za które nie lubię iTunes

9 rzeczy, za które nie lubię iTunes20.08.2009 10:00
itunes1
Paweł Cebula

iTunes jest jedną z tych standardowych aplikacji, która cieszy się dużym zainteresowaniem wśród wszystkich użytkowników Maków. Nie dzieje się tak dlatego, że jest on bardzo dobrym, czy dopracowanym odtwarzaczem - po prostu, niepowstała jeszcze żadna realna i darmowa alternatywa dla tej aplikacji. Za co najbardziej nie lubię iTunes?

[*]Brak obsługi pluginówNie jestem zwolennikiem przeładowywania aplikacji - czy to odtwarzacze, czy przeglądarki internetowe - różnego rodzaju dodatkami i rozszerzeniami. Irytuje mnie jednak fakt, że w żaden sposób nie ma możliwości zwiększenia funkcjonalności iTunes'a ograniczając możliwości wyłącznie do tego, co Apple łaskawie zdecyduje się wprowadzić do kolejnej wersji odtwarzacza. Niestety, ale brak obsługi drobnych wtyczek wymusza konieczność instalowania dodatkowych aplikacji jak np. scrobbler Last.fm. Niewiele jednak wskazuje na to, że Apple zdecyduje się dać użytkownikom wolną rękę i zdecydować jakie dodatkowe opcje pojawią się w iTunes.

[*]Powolnie działanieZdarzyło mi się już w życiu pracować na "kilku" Makach i za każdym razem, gdy korzystam z iTunes'a - niezależnie od konfiguracji sprzętowej komputera - mam to samo wrażenie, że aplikacja działa bardzo wolno. Dzieje się tak zarówno w sytuacjach, gdy aplikacja ta obsługuje bardzo duże biblioteki audio / video, jak i naprawdę małe - najwidoczniej to taka naturalna cecha tego playera. Nie wspomnę nawet o tym, co dzieje się w trakcie synchronizacji iPhone'ów - archiwizacja potrafi zająć sporo czasu a wtedy iTunes działa jeszcze gorzej. iTunes jest jednocześnie jednym z najdłużej uruchamiających się programów zainstalowanych w OS X.

[*]"Zasobożerność"Z tematem pochłaniania zasobów komputera takich jak pamięć RAM, czy procesor bywa już różnie. O ile w przypadku OS X nie jest najgorzej i iTunes sporadycznie znajduje się na szczycie listy najbardziej zasobożernych aplikacji, to "Windowsiarze" mają już gorzej. W przypadku tej platformy zabieranie sporej części mocy procesora czy pamięci RAM to całkowity standard. Oczywiście można by stwierdzić, że Apple nie jest ekspertem w robieniu aplikacji dla Windowsa i fakt udostępnienia tego odtwarzacza jest wyrazem "dobrej woli", ale skoro ktoś decyduje się na taki krok, to powinien zrobić to dobrze. Chyba, że to celowe działanie mające na celu zachęcenie do zmiany "peceta" na Maka...?

[*]Brak natywnego wsparcia dla OGG, FLACiTunes standardowo obsługuje część najpopularniejszych formatów. Jeżeli jednak posiadasz zbiory audio, które są w formacie OGG, czy FLAC to możesz zapomnieć o tym, że wrzucisz je do biblioteki i po prostu to będzie działało. W przypadku bezstratnego formatu FLAC Konieczne jest zainstalowanie specjalnej aplikacji Fluke, jednak i to wyjście ma swoje efekty - np. odtworzenie utworu rozpoczyna się po kilku sekundach od kliknięcia (widoczne szczególnie przy przerzucaniu utworów). Byłoby znacznie prościej (dla użytkowników), gdyby dostępna była funkcja instalacji zewnętrznych pluginów...

[*]Synchronizacja jest beznadziejnaMasz iPhone'a? To na pewno wiesz, że w takim wypadku możesz zapomnieć o podłączeniu u kogoś swojego telefonu i przerzuceniu kilku wybranych albumów. Zabawniej robi się w sytuacji gdy do skonfigurowanego pod swojego iPhone'a iTunes'a podłączysz drugiego iPhone'a. Naprawdę nie da się stworzyć bezproblemowej obsługi kilku iPhone'ów, tak aby po prostu podłączyć i usunąć, albo dodać to co chcemy?

[*]Brak możliwości cofnięcia zmianFuria. To chyba najlepszy opis dla stanu w przypadku osoby, która pieczołowicie dba o swoją bibliotekę multimediów w iTunes i nagle z powodu jednego fałszywego ruchu np. zmienia się kolejność utworów. Nie ma możliwości cofnięcia zmian do poprzedniego stanu. Jedynym wyjściem w takiej sytuacji jest po prostu ponowne, ręczne ustawienie wszystkiego, tak jak było wcześniej. Nikt nie przewidział, że może pojawić się potrzeba cofnięcia wprowadzonych zmian - czy to było przypadkowe, czy umyślne.

[*]DuplikatyDodawałeś kiedyś do biblioteki katalog z płytą? Czy poza plikami audio znajdował się też tam plik .m3u? Jeżeli tak, to efekt jest oczywisty - poza jednorazowym dodaniem utworów, automatycznie dodane zostały one drugi raz. Nie byłoby to zbyt dużym problemem, gdyby iTunes posiadał jakikolwiek mechanizm wyszukiwania i usuwania duplikatów. Jedynym sposobem jest ręczne wyszukiwanie i wyłapywanie powtarzających się utworów.

[*]ElastycznośćGeneralnie, możliwość dostosowania wyglądu, czy układu w iTunesie nie istnieje. Chodzi np. o to, że nie ma możliwości ukrycia elementów znajdujących się w sidebarze. Jeżeli ktoś nie korzysta z iTunes Store i nie posiada iPoda, to w jakim celu widoczne są elementy takie jak "iTunes Store", "Dzwonki", czy "Programy"? Problem jest szczególnie dotkliwy, gdy mamy kilkanaście playlist (muzyka podzielona wg. gatunków lub wykonawców). Kategorie "Biblioteki" i "Sklep" po prostu mogłyby być zwijane i to rozwiązałoby problem. Podobnie jest z paskiem menu - nie ma możliwości przesunięcia wyszukiwarki, przycisków odtwarzania.

[*]DetaleiTunes to także cała masa niedoróbek - miniaturowe pola do zaznaczania / odznaczania, małe strzałki, brak etykietek, przycisku "Stop", możliwości zapętlania tylko wybranego albumu. Poza tym, brakuje np. prostej, ale bardzo przydatnej funkcji podążania odtwarzania utworów za kursorem.Za co Ty najbardziej nie lubisz iTunes? Co Ci w nim najbardziej przeszkadza i czego byś oczekiwał w iTunes 9?

Źródło: OfftopicWired

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.