950 milionów smartfonów z Androidem podatnych na atak. Do przejęcia kontroli nad smartfonem wystarczy... MMS

950 milionów smartfonów z Androidem podatnych na atak. Do przejęcia kontroli nad smartfonem wystarczy... MMS28.07.2015 05:38
Mobilny virus
Źródło zdjęć: © shutterstock.com
Konrad Błaszak

Smartfony z Androidem nie należą do najbezpieczniejszych, ale nie instalując podejrzanych aplikacji i nie klikając w dziwne linki można uniknąć większości niebezpieczeństw. Aż do teraz, ponieważ nowa luka w systemie Google nie wymaga od nas żadnej reakcji, a haker musi znać jedynie nasz numer telefonu.

Ostatnio Google nawiązało współpracę z BlackBerry, żeby poprawić bezpieczeństwo w swoich smartfonach i nic w tym dziwnego, szczególnie jeśli czyta się o takich błędach. Ekipa zimperium.com znalezła lukę, która do zainfekowania telefonu nie wymaga od użytkownika żadnej aktywności. Jej działanie polega na tym, że haker wysyła na podany numer MMS-a i jeszcze zanim użytkownik zdąży go odczytać zaczyna on infekować telefon. Dzieje się tak, ponieważ w bibliotece Stagefright wiadomość multimedialna przetwarzana jest jeszcze przed jej otwarciem. Można oczywiście wrzucić zainfekowany plik w inny sposób, ale ten jest najprostszy.

Po zainfekowaniu haker może wymazać całkowicie swoją obecność oraz przejąć kontrolę na nad mikrofonem, aparatem oraz danymi znajdującymi się w telefonie. Dzięki temu będzie mieć dostęp do wszystkiego na urządzeniu. Oznacza to również, że atak można przeprowadzić podczas snu, a rano ofiara niczego nie będzie wiedzieć. Poniżej możecie zobaczyć jak taki atak wygląda na przykładzie Nexusa 5.

Zainfekowany telefon, Źródło zdjęć: © blog.zimperium.com
Zainfekowany telefon
Źródło zdjęć: © blog.zimperium.com

Najgorszą wiadomością jest to, że zagrożeni takim atakiem są niemal wszyscy użytkownicy Androida. Jedyny warunek to Android w wersji 2.2 lub wyższej. Osoby korzystające z urządzeń pracujących pod kontrolą systemu Google starszego niż Jelly Bean są jednak najbardziej podatne na atak, ponieważ oprogramowanie nie ma żadnych dodatkowych zabezpieczeń przed takimi działaniami. Zagrożonych jest więc około 950 milionów użytkowników!

Zespoły Google, Mozilli, Blackphone i Cyanogena wiedzą już o problemie i wypuszczają odpowiednie łatki, ale zanim trafią one do użytkowników mogą minąć tygodnie (jeśli w ogóle trafią). Do tego czasu można wyłączyć automatycznie odbieranie MMS-ów oraz mieć nadzieję, że nikt nie będzie chciał przejąć naszego smartfona.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.