AnyLink to uniwersalny kabel do smartfona, z którym nie straszny Ci będzie brak dostepu do gniazdka czy powerbanka

AnyLink to uniwersalny kabel do smartfona, z którym nie straszny Ci będzie brak dostepu do gniazdka czy powerbanka14.12.2015 10:35
AnyLink
Źródło zdjęć: © kickstarter.com
Konrad Błaszak

Ile razy zdarzyło Wam się zostać ze smartfonem, którego bateria jest na wyczerpaniu? W takich sytuacja złośliwość losu jest nieskończona, więc często powerbanka nie ma w plecaku, a nigdzie nie widać żadnego gniazdka. Dzięki twórcom specjalnego kabla AnyLink w takiej sytuacji wystarczy życzliwy znajomy.

Problem z krótkim czasem pracy jest znany od dawna i różni producenci starają się podejść do tego tematu na swój własny sposób. Samsung pracuje nad giętkimi bateriami, a Huawei za to chce pomóc użytkowników oferując im jeszcze szybsze ładowanie. Oprócz wielkich korporacji również mniejsze firmy mają swoje propozycje. Świetnym przykładem jest Ion belt, czyli powerbank ukryty w pasku. Pomysłów jest sporo, ale niestety często nadal wygląda to tak, że siedząc ze znajomymi w parku można patrzeć ze strachem na pasek energii i tylko czekać, aż pojawi się ekran końcowy w smartfonie. Pewnym rozwiązaniem może być kabel AnyLink, który trafił na Kickstartera i jego działanie wyjaśnia film promocyjny:

AnyLink ma być uniwersalnym kablem do ładowania. Jego wyjątkowość polega na tym, że jest to rozwiązanie wyposażone w funkcję OTG. Dzięki temu można połączyć ze sobą wspierające ten standard smartfony, tablety lub smartwatche w różnych kombinacjach ładować jedno urządzenie energią pochodzącą z drugiego. Niektóre urządzenia w standardzie pozwalają na dwustronny transfer energii, ale dopiero w przypadku USB C jest to standard, a na popularyzację tego rozwiązania trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.

W AnyLink standardowa wtyczka USB ma wysuwany element, który pozwala zamienić ją w MicroUSB. Z drugiej strony jest MicroUSB, które może być zamienione w złącze Lighting, USB typu C, a także żeńskie wejście zwykłego USB, do którego można dołączyć chociażby pendrive'a czy klawiaturę.

Możliwości jest sporo i wydaje się to banalny pomysł, ale...

Mogę wymyślić setki sytuacji, w których taki kabel uratowałby mi skórę!

Ja co prawda - po latach doświadczeń - nauczyłem się już, żeby niemal zawsze zabierać ze sobą dwa smartfony oraz powerbanka lub hybrydę, z której mogę naładować telefon. Mimo tego czasem zdarza się, że patrząc na ekran widzę końcówkę baterii i nie mam nigdzie w pobliżu żadnego źródła zasilania. Świetnym przykładem niech będzie chociażby impreza, na której raczej nie trzyma się zapasowych akumulatorów w kieszeniach. Wtedy przerwa na soczek ze swoimi znajomymi jest idealną sytuacją, żeby nieco podratować telefon. AnyLink zajmuje dużo mniej miejsca niż przenośny akumulator, więc zawsze można wrzucić go do kieszeni. Szczególnie, że nylonowy kabel ma być bardzo wytrzymały, więc o ten element użytkownik nie powinien się martwić.

Należy pamiętać, że wychodząc gdziekolwiek z kimś znajomym niemal zawsze będzie się miało dostęp do drugiego smartfona, a gniazdka czasem trzeba się nieźle naszukać. Urządzenia mobilne są już tak popularne, że są po prostu wszędzie. Niestety technologii OTG nie można jeszcze znaleźć w każdym urządzeniu i to jest największy problem tego gadżetu.

AnyLink, Źródło zdjęć: © kickstarter.com
AnyLink
Źródło zdjęć: © kickstarter.com

Warto wspomnieć, że dzięki temu kablowi można również przesyłać pliki między mobilnymi urządzeniami, co może okazać się przydatne, gdy akurat trzeba podzielić się czymś więcej niż zdjęciem czy dokumentem, który można wysłać pocztą. Problemów z powstaniem AnyLink nie powinno być żadnych, ponieważ z założonych 10 tysięcy zostało zebranych już ponad 3,5 raza więcej, a pozostało jeszcze 12 dni.

Cena takiego kabel to 19 dolarów, czyli około 75 złotych. Do pierwszych użytkowników ma on trafić już w lutym przyszłego roku. Pomysł moim zdaniem wydaje się genialny w swojej prostocie, trzeba tylko liczyć na to, żeby znajomi mieli odpowiednie smartfony. Jeśli tak jest to problem braku energii już nigdy nie powinien Was zaskoczyć, gdy będziecie mieli ze sobą ten kabel.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.