Najlepsze aplikacje dla alkoholowych smakoszy
Smartfon może okazać się niezłym przewodnikiem dla alkoholowych smakoszy, który podpowie co i jak pić?
Konsumpcja trunków u starszych osób budzi najczęściej skojarzenia z niezdrowym nawykiem, a wręcz chorobą, a młodsi traktują alkohol jako klucz do bardzo dobrej zabawy. Negatywne podejście do spożywania napojów alkoholowych i obnoszenia się z tym przez lata potęgował też stereotyp Polaka, który potrafi dużo wypić i pije często więcej niż powinien. Ostatnio zaczęło się to jednak zmieniać.
Picie nie tylko ze smakiem, ale i... aktualną modą
Spożywanie alkoholu staje się trendy. I nie chodzi tu o wysyp pijalni, w których po imprezie za parę złotych można dostać kieliszek wódki, kromkę ze smalcem i ogórka. Coraz częściej zwracamy uwagę nie na to ile pijemy, ale co pijemy.
Dobrym przykładem jest zmiana stosunku do piwa koncernowego po wysypie i upowszechnieniu się produktów wprowadzanych przez browary rzemieślnicze. Do tego coraz częściej interesujemy się alternatywami dla wódki. Ta pozostanie oczywiście naszym skarbem narodowym, ale whisky czy burbon przestają mieć łatkę "kolorowych", drogich alkoholi, które daje się lekarzom w prezencie.
Dobry single malt czy craftowe piwo nie są bardzo tanie, więc wiele osób nie może pozwolić sobie na eksperymenty. Zresztą, sam wybór odpowiedniego trunku na zapełnionych produktami różnych marek półkach stanowi nie lada wyzwanie dla osób, które zaczynają przygodę z "lepszymi" napojami alkoholowymi.
Pomóc może smartfon - nie od dzisiaj wiadomo, że w sklepach z aplikacjami mobilnymi znajdą się programy do wszystkiego. Postanowiłem więc przedstawić wam kilka pozycji, które mogą ułatwić życie alkoholowym smakoszom.
AIPA? Quadrupel? Co to w ogóle znaczy?
Zdarzyło wam się stanąć przed ladą w lokalu dla miłośników piwa i zastanawiać nad tym, jaki trunek wybrać, bo ich nazwy kompletnie niczego nie mówiły? W takiej sytuacji warto sięgnąć po aplikację mobilną, aby nie zdawać się na łut szczęścia, licząc, że dostaniecie tym razem coś, co da się wypić.
W Google Play i App Store można znaleźć programy, które mają bogate bazy piw polskich browarów. Także tych mniejszych. Przykładami są:
W każdej z nich można znaleźć rankingi rzemieślniczych i regionalnych piw oparte na ocenach użytkowników. Oczywiście można dodawać również własne komentarze i oceny.
Ontap oferuje do tego niezłą wyszukiwarkę pobliskich multi-tapów, a więc lokali z wieloma nalewakami i sporą liczbą rodzajów piwa do wyboru. Będąc za granicą warto korzystać z takich programów jak Untappd (Android, iOS).
Whisky, burbon, a może brandy?
Nie tylko przy wyborze piwa warto opierać się na sugestiach innych, często o wiele bardziej obeznanych w temacie, użytkowników. Dotyczy to także mocniejszych trunków, których mnogość może przyprawić o ból głowy. Ostatnio popularne jest picie whisky i burbonów, więc jeżeli chcecie się doszkolić w temacie, to wystarczy zainstalować odpowiednią aplikację na smartfonie.
W tym przypadku lepiej sprawdzają się jednak anglojęzyczne usługi, które mają większą liczbę użytkowników, a do tego tworzone są przez ludzi mających pewne doświadczenie. Moje sugestie to:
Każdy z programów ma bogatą bazę i opcje polecania trunków, które powinny spełnić oczekiwania danej osoby. Whisky Suggest cechuje się kategoriami opartymi na smaku i aromacie, Whizzky umożliwia odszukiwanie trunków po zdjęciach butelki, a Distiller może polecać także rum, brandy, tequilę czy gin.
Drinki są nie tylko dla kobiet
Nie można zapomnieć również o drinkach. Tak, tak, prawdziwy mężczyzna pije tylko proste, jak rum z kolą czy gin z tonikiem, więc nie powinien mieć problemów z zapamiętaniem przepisów. Smaczny i ciekawy drink może być jednak niezłym sposobem na zaimponowanie partnerce. Dlatego warto zawsze mieć pod ręką co najmniej kilka sprawdzonych receptur.
Nie musicie ich wcale zapamiętywać. Wystarczy sięgnąć po aplikacje, jak:
Sam bardzo lubię usługę My Cocktail Bar, która tworzy wirtualny barek - na bazie dostępnych produktów i trunków aplikacja sugeruje to, jakie drinki możemy zrobić. Mixology cechuje się z kolei ogromną bazą przepisów i wyszukiwaniem po nazwach produktów, a w Tipsy Bartender można znaleźć sporo nietypowych przepisów, które ukazały się na kanale YouTube'a o tej samej nazwie.
Opinie osób bardziej obeznanych w danym temacie są zawsze bardzo cenne, ale nie warto ograniczać się tylko do sugerowanych przez aplikacje pozycji. Czasami warto poeksperymentować, a tym samym poznawać nowe smaki i aromaty.