Apple AirPods Pro Gold Edition, czyli słuchawki w cenie mustanga

Caviar wprowadza na rynek specjalną edycję słuchawek Apple AirPods Pro. Pokryte są 18-karatowym złotem i kosztują majątek.

Caviar (z ang. kawior) to rosyjska firma mieszcząca się w Moskwie, słynąca z produkcji zmodyfikowanych wersji telefonów i elektroniki, głównie urządzeń Apple'a. Nie są to jednak zwyczajne metamorfozy. Manufaktura wymienia fabryczne obudowy na powłoki wykonane z najdroższych i najbardziej luksusowych materiałów: złota, tytanu, włókna węglowego, naturalnej skóry, a także rzadkich gatunków drewna i oczywiście diamentów.

Cały proces przebiega ręcznie. Użyte surowce, mały nakład i charakter produkcji dyktują ceny, które są po prostu kosmiczne. Nic dziwnego, że Caviar określa się jako wyjątkowy świat, który jest dostępny tylko dla wybranych.

Słuchawki oparte zostały (jakżeby inaczej) na niedawno zaprezentowanych słuchawkach AirPods Pro. Technicznie się nie zmieniły, środek został ten sam. Zmieniła się natomiast obudowa.

Zamiast tworzywa sztucznego mamy do czynienia z 18-karatowym złotem. Słuchawki są jednak przez to nieco cięższe, co może niestety wpłynąć na komfort użytkowania. Modyfikację przeszły nie tylko same słuchawki, ale też etui, które oprócz królewskiej barwy zostało przyozdobione logo Caviara.

Teraz czas na ujawnienie ceny, która wynosi...

Co możemy kupić za tyle kasy? M.in.:

• kawalerkę w Warszawie;
• jednosilnikową awionetkę w dobrym stanie;
• Forda Mustanga z salonu.

Jak widać, producent bardzo dużo życzy sobie za złote słuchawki. Jedyne co usprawiedliwia w jakiś sposób ich cenę, to ograniczona liczba egzemplarzy. I to mocno ograniczona. Caviar stwierdził, że stworzy tylko jeden egzemplarz. Ten zabieg jeszcze bardziej podniósł ich wartość. Jeśli to kogoś pocieszy - przynajmniej wysyłka jest darmowa...

[photo position="undefined"]121331[/photo]

Na tle innych produktów Caviara prawie 70 tysięcy dolarów nie jest wcale tak dużą kwotą. Kilka miesięcy temu mogliście przeczytać o iPhonie 11 z obudową nie z tej ziemi. Cena takiego modelu to, uwaga, prawie 200 000 złotych. Dużo zer, prawda?

W tej chwili najdroższym przedmiotem sprzedawanym przez Caviara jest iPhone 11 Pro Max wykonany ze złota próby 750, białych i żółtych diamentów oraz onyxu i kosztującym 139 260 doarów (ponad 540 000 złotych). Jeśli jednak szukacie czegoś tańszego (i lubicie Putina), to do wyboru jest Nokia 3310 Supremo Putin za "jedyne" 6900 zł.

Drogi ten kawior...