Pół żartem, pół serio: Nowa nadzieja Huaweia czy arcymistrzowski trolling?

Pół żartem, pół serio: Nowa nadzieja Huaweia czy arcymistrzowski trolling?24.01.2013 10:30
Ascend Mate

Zaprezentowany podczas targów CES 2013 Huawei Ascend Mate budzi mieszane uczucia; z jednej strony wywołał w mediach spory szum, z drugiej zaś przez swój 6,1-calowy ekran przez większość osób traktowany jest wyłącznie jako ciekawostka. A może w tym szaleństwie jest metoda i temu modelowi uda się wywrócić mobilny rynek do góry nogami?

Zaprezentowany podczas targów CES 2013 Huawei Ascend Mate budzi mieszane uczucia; z jednej strony wywołał w mediach spory szum, z drugiej zaś przez swój 6,1-calowy ekran przez większość osób traktowany jest wyłącznie jako ciekawostka. A może w tym szaleństwie jest metoda i temu modelowi uda się wywrócić mobilny rynek do góry nogami? 

Na początek kilka spostrzeżeń na temat Samsunga: południowokoreański koncern słynie z tego, że jest w stanie poruszyć niebo i ziemię, byleby tylko jego produkty na papierze wyglądały choć odrobinę lepiej od rozwiązań konkurencji.

Gdy w 2011 roku zaczęły się pojawiać flagowce z ekranami o przekątnej 4,2 cala, do Galaxy S II wpakowano 4,3 cala. Konkurencja oferuje procesory o taktowaniu 1 GHz? OK, przesuwamy premierę i podkręcamy do 1,2 GHz. W ubiegłym roku topowe modele LG i HTC miały ekrany 4,7-calowe i voilà - Samsung podnosi poprzeczkę o 0,1 cala. Wszystko, byleby wypaść najlepiej.

[solr id="komorkomania-pl-142105" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4696,huawei-prezentuje-nowego-flagowca-zapowiada-sie-swietnie" _mphoto="ascend-d2-142105-212x168-e3be90d.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3415[/block]

Tak sobie myślę, że gdybym był producentem telefonów, to mógłbym samsungową obsesję bardzo łatwo wykorzystać, żeby go wytrollować. Wystarczy na jakichś głośnych targach zaprezentować produkt, który przebije to, czym Samsung się szczyci. Pal licho, że nikt go nie kupi. Ważne, że wywoła szum w mediach, a Samsung zostanie trafiony w czuły punkt. Prawdę mówiąc, dziwię się, że jeszcze nikt na to nie wpadł. A może wpadł?

O ile seria Galaxy S ma silnych konkurentów, o tyle rodzina Galaxy Note do tej pory żyła własnym życiem i Samsung mógł ją rozwijać po swojemu, nie oglądając się na resztę świata. Aż tu nagle Huawei zaprezentował phablet Ascend Mate z 6,1-calowym wyświetlaczem. To o wiele więcej, niż ma Galaxy Note II. I - o zgrozo - zapewne więcej, niż planowo miał mieć Galaxy Note III, a może i nawet IV i V. To może prowadzić do jednego wniosku:

Spiskowy Keanu (fot. memy.pl)
Spiskowy Keanu (fot. memy.pl)

Zastanówmy się: premiera Ascend Mate'a wywołała w mediach taki szum, że Samsung ma w zasadzie dwa wyjścia: może dalej rozwijać linię Galaxy Note po swojemu i do trzeciej generacji tego urządzenia wpakować ekran o przekątnej 5,6-5,7 cala. Więcej niż w przypadku poprzednika, a jednocześnie bez przesady. Tak jak Samsung lubi.

Problem w tym, że Galaxy Note III nie wyglądałby w takim wypadku aż tak tak fajnie, a jego specyfikacja wiałaby nudą. "Pfff... 5,7 cala? Huawei dał więcej już dawno temu!". To niestety byłaby niewyobrażalna ujma na honorze, której południowokoreański gigant prawdopodobnie by nie zniósł. No bo kto to widział, żeby Chińczyk miał większego?!

Dlatego też wygląda na to, że Samsung połknął haczyk i zdecydował się na drugą opcję, czyli na przebicie rywala. Niedługo po pojawieniu się informacji na temat Ascend Mate'a świat obiegła informacja, że Galaxy Note III będzie miał ekran o 0,2 cala większy. Przypadek? Nie sądzę.

[solr id="komorkomania-pl-142769" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4659,supercienki-huawei-juz-na-mwc-a-nieco-pozniej-8-rdzeniowy-procesor" _mphoto="huawei-booth-142769-270x-228b173.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3416[/block]

Nie mam zielonego pojęcia, czy Huawei zrobił to świadomie, ale poprzez wypuszczenie swojego phabletu mógł się dopuścić jednego z największych trollingów w historii rynku mobilnego. Pierwszy Galaxy Note odniósł ogromny sukces, więc dwójeczka była właściwie pewnikiem; przekątna ekranu zwiększyła się z 5,3 do 5,5 cala, więc wystarczyło skurczyć otaczającą go ramkę i gabaryty urządzenia zbytnio się nie zmieniły.

W przypadku ewentualnego przeskoku o kolejne 0,8 cala sprawa wygląda zupełnie inaczej, bo bez wzrostu całego phabletu się nie obędzie. Samsung nigdy wcześniej w żadnej linii produktów nie zdecydował się na taki przeskok i takie posunięcie może się okazać niezwykle ryzykowne. Koniec końców nie wiadomo, ile osób zdecyduje się nosić aż tak gigantyczne urządzenie w kieszeni. Ba, nie wiadomo, czy coś takiego w ogóle może zmieścić się w kieszeni.

Żeby uzmysłowić sobie, o jakim przeskoku mówimy, wystarczy spojrzeć na porównanie rozmiarów Galaxy Note'a II oraz phabletu Ascend Mate.

Ascend Mate i Galaxy Note II (fot. digitaltrends.com)
Ascend Mate i Galaxy Note II (fot. digitaltrends.com)

Przypominam, że Samsung Galaxy Note III ma być jeszcze większy.

Jak już wspominałem, nie wiem, czy było to świadome zagranie Huaweia, ale jeśli plotki o 6,3-calowym ekranie w Galaxy Nocie się potwierdzą, to będzie to raczej jednoznaczny dowód na to, że Samsunga bardzo łatwo sprowokować do podjęcia naprawdę ryzykownego kroku. Wtedy już kwestią czasu pozostanie, aż konkurenci zaczną tę wiedzę wykorzystywać w praktyce...

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.