Cortex-A17, czyli obsługa 4K nawet w tanich smartfonach
Firma ARM nie próżnuje: już zapowiedziała nowy typ rdzeni Cortex-A17. Mimo że jest to rozwiązanie dla tańszych urządzeń, jego możliwości są naprawdę duże.
Czas pożegnać Cortex-A9
Firma zaprezentowała oficjalnie nowe rdzenie Cortex-A17, które mają zastąpić przestarzałe już Cortexy-A9. Jednostki będą produkowane w procesie technologicznym 28 nm, dzięki czemu będą pobierać dużo mniej energii niż starsze rozwiązanie. Pod względem mocy obliczeniowej będą o 60% lepsze niż A9. Oznacza to też, że wydajność tych rdzeni będzie wyższa niż Cortexów-A15, które występują choćby w zeszłorocznych Exynosach czy Tegrze 4 (są one o 40% szybsze niż A9).
Pojedyncze rdzenie Cortex-A17 mogą pracować nawet z taktowaniem powyżej 2 GHz. Dostępne będą w różnych konfiguracjach, a najmocniejsza ma cztery rdzenie. Poza tym będzie można je stosować w chipsetach wykorzystujących technologię big.LITTLE. Oczywiście, będą parowane ze słabszymi rdzeniami, jak Cortex-A7. Nowe rdzenie można będzie parować z grafikami Mali-T720 oraz rozwiązaniem wideo Mali-V500. To ostatnie ma zapewnić kodowanie i dekodowanie materiału w jakości 4K przy niskim poborze energii.
Najważniejsze jest jednak to, że Cortexy-A17 przygotowano z myślą o tańszych urządzeniach. Mają one stać się standardem w smartfonach ze średniej półki cenowej, zapewnią im bardzo dobrą wydajność i obsługę nagrywania w 4K. Dużo mówi się również o użyciu A17 w telewizorach czy systemach samochodowych.
MediaTek z pewnością się ucieszył
Chęć stosowania rdzeni Cortex-A17 potwierdziło już kilka firm. Wśród nich są na przykład Realtek, VIA i MediaTek. Ten ostatni zapowiedział już nawet pierwszy układ z nowymi rdzeniami.
Będzie nim model MT6595, który podobnie jak MT6592 wyposażony jest w 8 rdzeni. Są to cztery jednostki Cortex-A17 oraz cztery słabsze Cortexy-A7. Oba zestawu rdzeni mają działać jednocześnie dzięki technologii Heterogeneous Multi-Processing (HMP). Do tego, MT6595 będzie parowany z grafikami PowerVR Series6 firmy Imagination Technologies (MT6592 ma Mali-450). Zwiększy to wydajność graficzną układu. Będzie też wsparcie sprzętowe dla nagrywania wideo w jakości 4K. Równie ważny jest fakt, że MediaTek w nowym chipsecie zintegrował moduł 4G LTE, co uczyni rozwiązanie jeszcze bardziej atrakcyjnym.
MediaTek opanował dużą część segmentu tanich urządzeń, a nowe rozwiązanie ARM z pewnością pomoże w dalszej ekspansji. Nie wiadomo, kiedy można spodziewać się pierwszych smartfonów bazujących na nowym chipsecie, ale nie zdziwię się, jeśli pojawią się już na MWC 2014 w Barcelonie.