Czas na plotki o Galaxy Note 2. Może mieć elastyczny ekran!

Powiększenie ekranu Samsunga Note wydaje się zadaniem karkołomnym, a lepszy procesor czy więcej pamięci RAM to żadna innowacja. Czy więc producent zdecyduje się na zastosowanie w następcy tego modelu czegoś naprawdę nowego?

Sammobile.com, powołując się na koreański portal News.mk.co.kr, przybliża pewne plotki na temat kolejnego Note’a. Ma on mieć aparat z matrycą 12 Mpix, czterordzeniowy procesor (najprawdopodobniej Exynosa 4 Quad znanego z Galaxy S III). Tego mogliśmy się spodziewać.

Koreańska prasa zaskakuje jednak innymi ciekawymi informacjami. Prawdopodobnie w Galaxy Note 2 pojawi się elastyczny ekran o przekątnej takiej samej jak w poprzedniku. Smartfon ma zostać przedstawiony z zaimplementowaną najnowszą odsłoną Androida - Jelly Bean.

Wysoce prawdopodobne, że nabywcy tego urządzenia będą mogli cieszyć się jeszcze pojemniejszą baterią. Ta zastosowana w Samsungu Note wcale nie była mała, 2500 mAh starcza, wg użytkowników tego smartfona, nawet na dwa dni.

Jeśli te pogłoski się sprawdzą, to nowe urządzenie Samsunga może być świetne. Pytanie, w jaki sposób Koreańczycy wykorzystają możliwości płynące z zastosowania elastycznego ekranu. Czy cały telefon będzie giętki? A może wyświetlacz będzie wygięty wzorem ostatnich Nexusów.

Uprzedzając komentarze, rzeczywiście reszta elektroniki może stać na przeszkodzie stworzenia „plastycznego” telefonu, ale przeszkody zawsze są do ominięcia. Gorilla Glass przedstawiła niedawno swoje elastyczne szkło. Kto by się spodziewał, że szkło można wygiąć do tego stopnia? Zatopienie podzespołów w miękkim tworzywie też nie wydaje się specjalnie abstrakcyjne, nawet ogniwa baterii mogłyby zostać tak zamontowane.

Patrząc przez pryzmat mojego poprzedniego tekstu, procedury bezpieczeństwa w Samsungu raczej wykluczają zdobycie aż tak dokładnych informacji o kolejnym produkcie. Ja bym jednak bardzo chciał, żeby się sprawdziły. Perspektywa „gumowych” telefonów wydaje się fantastyczna!

Źródło: Sammobile.com