Dźwiękowa ofensywa Play - Sensation XE i XL z Beats Audio w ofercie
O tym, że HTC Sensation XE trafi do oferty najmłodszego polskiego operatora, informowaliśmy kilka dni temu. Po publikacji cenników wiadomo już, że do sprzedaży trafią też większy model Sensation XL oraz Samsung Ch@t 350.
O tym, że HTC Sensation XE trafi do oferty najmłodszego polskiego operatora, informowaliśmy kilka dni temu. Po publikacji cenników wiadomo już, że do sprzedaży trafią też większy model Sensation XL oraz Samsung Ch@t 350.
Co różni oba modele HTC? Przede wszystkim, jak sama nazwa wskazuje, XL-a wyposażono w większy ekran, ale o niższej rozdzielczości (4,7 cala 480 x 800 vs 4,3 cala 540 x 960). Korzysta on też z jednordzeniowego procesora Qualcomm 1,5 GHz, a XE z dwurdzeniowca o tym samym zegarze. XL ma 16 GB wbudowanej pamięci, XE zaledwie 4. XL jest cieńszy i lżejszy, a XE - odwrotnie. Teoretycznie, taki sam jest aparat - 8 Mpix, ale ten z XL ma znacznie lepsze parametry techniczne: szerokokątny obiektyw 28 mm z przesłoną f/2.2 i czujnikiem BSI. Oba modele dysponują 768 MB RAM-u czy łącznością HSDPA 14,4 Mbps. Różnice są więc dość znaczne i każdy musi sam zadecydować na czym bardziej mu zależy - większym ekranie czy dwurdzeniowym procesorze.
A jak wygląda porównanie cenowe obu modeli? Dwóch, a w zasadzie trzech, bo Play oferuje dwa warianty Sensation XL - jeden ze słuchawkami dousznymi i drugi z dużymi, nausznymi Solo. Za wielkość (ale i za lepszą jakość dźwięku) trzeba płacić, więc ostatni wariant jest droższy (w zależności od abonamentu o około 250 zł). Ogólnie rzecz biorąc, mało atrakcyjne są też pozostałe oferty. Co staje się tradycją, w najniższych abonamentach smartfony kosztują praktycznie tyle samo co w porównywarkach cenowych (XE - około 2200 zł, XL - około 2300 zł, XL solo - około 2500 zł).
W najpopularniejszych taryfach za 59 i 69 zł, XE i XL są tańsze o około 400 zł i kosztują mniej więcej 1800 zł. Tyle że za tę cenę bez problemu można kupić bez kontraktu choćby Samsunga Galaxy S II. Co prawda model XE (bo XL już nie) można mieć za symboliczną złotówkę, ale tylko dla klientów biznesowych, a i to w taryfie VIP, gdzie koszt miesięcznego abonamentu przekracza 300 zł brutto. W przypadku modeli XL, ich cena nawet przy tak wysokim abonamencie wynosi kilkaset złotych.
Równolegle z androidowymi flagowcami HTC, do oferty trafia Samsung Ch@t 350, który jest przy nich śmiesznie tani. W ofercie na kartę (a więc de facto bez umowy) kosztuje on bowiem 449 zł, a za 1 zł dodawany jest już przy zobowiązaniu 49-złotowym. Choć numer 350 mógłby świadczyć o tym, że mamy do czynienia z modelem wyższym niż Ch@t 335, to rzeczywistość jest nieco inna. Co prawda, 350-tka ma inną formę (slider z wysuwaną klawiaturą QWERTY), ale brakuje mu kluczowej funkcjonalności starszego brata - łączności WiFi.
Źródło: Play