Ekipa Marka Zuckerberga pracowała nad natywną aplikacją dla tabletu Apple’a bardzo długo. W końcu skomplikowany (jak się wydawało) proces produkcyjny dobiegł końca. Aplikacja pojawiła się w App Store. Jak się okazuje, nie warto było na nią czekać.
To niesamowite, ale kilkanaście miesięcy prac nad dedykowaną iPadowi aplikacją zaowocowało aplikacją... zwykłą. Żadnych rewelacji i znaczących ułatwień, poza tym że stała się uniwersalna (działa na iPhonie oraz iPadzie). Na oficjalnej stronie Facebooka wymieniono najważniejsze funkcje:
- **Ciesz się większymi, lepszymi zdjęciami **- Twoje zdjęcia odżyją na nowo w urządzeniu iPad. Łatwe przeglądanie dużych zdjęć w wysokiej rozdzielczości przypomina przeglądanie zdjęć w albumie.
- Podróżuj do dowolnej lokalizacji w szybki sposób - Po prostu dotknij wyświetlacza albo przesuń lub zsuń palce, aby przejść od jednego ekranu do drugiego i natychmiast powrócić.
- Graj w gry, będąc w podróży - Graj w swoje ulubione gry na Facebooku na większym ekranie, gdziekolwiek jesteś.
- Skup się na tym, co ważne - Mniej pozycji na wyświetlaczu to więcej miejsca na zdjęcia znajomych oraz ich zmiany stanu i zdarzenia.
- **Nie trać miejsca **- Skorzystaj z łatwiejszej nawigacji, aby wysyłać wiadomości, sprawdzać powiadomienia i przeglądać zakładki, nie przełączając ekranów.
- **Dotknij wyświetlacza, aby wysłać wiadomości **- Proste menu rozwijalne ułatwia przeglądanie i wysyłanie wiadomości bez wchodzenia do skrzynki odbiorczej.
Lista na pierwszy rzut oka wydaje się czymś imponującym, ale tak naprawdę to tylko puste slogany. Weźmy dla przykładu gry. Owszem, pojawiają się one w zakładce naszego menu. Po stuknięciu w ikonkę Farmville’a lub Trade Nations nie jesteśmy przenoszeni do przeglądarki, ale do App Store’a! Innymi słowy, gry trzeba pobrać (o ile jest taka wersja dla danego tytułu) jako osobną aplikację. Żadna to innowacja skoro od wielu miesięcy użytkownicy nauczyli się już korzystać z tych aplikacji.
Facebook dla iPada to okrojone narzędzie z bardzo prostą szatą graficzną. Biorąc pod uwagę czas, jaki spędzono nad aplikacją, oraz to, że pracę stracił niedawno szef tego projektu, efekt jest mizerny. Na domiar złego wielu użytkowników informuje o zawieszaniu się aplikacji podczas pracy lub po pierwszym uruchomieniu.
Ciekawy jestem Waszych opinii na temat Facebooka dla iPada. Czy jesteście zadowoleni z pracy, jaką włożyli w program inżynierowie Facebooka? Ja, przyznam szczerze, nadal wolę korzystać z pomocy aplikacji firm trzecich, które do tematu podeszły zdecydowanie lepiej.
Źródło: The Telegraph