Gry na Androida - w co warto zagrać? [cz. 1]

Gry na Androida - w co warto zagrać? [cz. 1]29.12.2010 22:00
Krzysztof Laber

Święta za nami, ferie za pasem, warto więc zaopatrzyć się w coś więcej niż deska czy narty, by po szaleństwie na stoku z komórką w garści wypełnić jakoś długie zimowe wieczory. Mamy dla Was zestawienie najlepszych, naszym zdaniem, gier z Android Marketu.

Zestawienie jest czysto subiektywne, a dobór gier opiera się na jednym podstawowym kryterium: czy mam ochotę zagrać w tę grę? Właśnie dlatego nie znajdziecie tu na przykład The Sims 3, skądinąd bardzo dobrej gry, która po obniżce kosztuje tylko 0,99 dolara. Ze wszystkich płatnych aplikacji, które pobrałem z Android Marketu, wybrałem dla Was 10 moim zdaniem najlepszych.

Oto najlepsze gry na Androida:Angry Birds

Łączy ona posiadaczy iPhone'ów z resztą smartfonowego towarzystwa, bowiem jej twórcy postanowili wprowadzić tytuł pierwotnie napisany pod iOS między innymi do Android Marketu. O samej rozgrywce pisaliśmy już wcześniej, podobnie zresztą o zyskach, jakie przyniosło jej twórcom przeportowanie gry na Androida.

AngryBirds
AngryBirds

Na koniec należy dodać, że deweloperzy „wściekłych ptaków” dokładają wszelkich starań, by o ich grze nigdy nie było zbyt cicho i przy każdej nadarzającej się okazji wydają tematyczne dodatki. Ostatni z nich to Angy Birds Seasons w bożonarodzeniowej odsłonie. Nie macie? Ściągajcie!

Hungry Shark

Rybka lubi pływać, a gdy do tego jest rekinem ludojadem polującym na beztroskich plażowiczów, zapowiada się krwawa rozgrywka. Zapewne zastanawiacie się, czy będziemy rekinem, czy jego ofiarą. Śpieszę Was uspokoić, że rekinem.

hungry shark
hungry shark

Ruchami naszego zębatego bohatera kierujemy, używając akcelerometru. Za jego pomocą zanurzamy się w głębiny, wypływamy na powierzchnię i poruszamy się to w prawo, to w lewo. W grze mamy zasadniczo jeden cel: być stale najedzonym i nie dać się zabić.

Na nasze zdrowie czyhają kolczaste rybki rozdymki, ostre skały, nurkowie czy skorodowane bomby głębinowe.

By utrzymać się w dobrej formie, pożeramy wszystko, co znajduje się w zasięgu wzroku, od drobnych rybek poprzez ich większe okazy i ptaki wodne, na pływających ludziach kończąc. Pożeranie niczego niespodziewających się pływaków okraszone ich piskami i fontanną krwi barwiącej wodę każe nam przyklasnąć pomysłowi wprowadzenia klasyfikacji wiekowej do Android Marketu.

Gra, wbrew pozorom, dostarcza sporo rozrywki i gdy podejdziemy do niej z odpowiednim dystansem, zapewnia odprężający relaks. Moim zdaniem jednak to tytuł zdecydowanie nie dla małych dzieci.

Powstały 2 części Hungry Shark, każda z nich ma swą ograniczoną wersję darmową oraz wersję płatną. Czy kupić wersję full? Przetestujcie, zdecydujcie, moim zdaniem warto.

3. Mini Squadron

By zostać prawdziwym asem lotnictwa, nie trzeba spędzać długich godzin w salach wykładowych dęblińskiej Szkoły Orląt, mamy bowiem XXI wiek, komórki z Androidem i Mini Squadron. Gra ta to nic innego jak podniebne pojedynki w obronie naszej ojczyzny.

mini squadron
mini squadron

Sterujemy wirtualnym dżojstikiem - pilotowanie za jego pomocą nie sprawia większych kłopotów. Każdy zwycięski etap to nowy obszar, nad którym toczy się rozgrywka, to także punkty, dzięki którym możemy przesiąść się do lepszej maszyny.

W trakcie gry otrzymujemy różnego rodzaju bonusy, jak nowe uzbrojenie czy szybszy samolot, dzięki czemu gra staje się jeszcze bardziej atrakcyjna.

To wszystko to jednak nic w porównaniu z oprawą dźwiękową gry. Wszystkie pojedynki toczą się przy dźwiękach standardów muzyki klasycznej. To naprawdę wspaniały pomysł twórców Mini Squadronu - dzięki temu rozgrywka ma surrealistyczny posmak, co równa się świetnej zabawie.

Gra oferuje opcję rozgrywki sieciowej oraz wersję darmową z ograniczeniami i pełną wersję płatną. Cena, jaką trzeba zapłacić za wersję bez ograniczeń, wynosi jedyne 2,99 dolara. Na koniec dodam, że miłośnicy niższych lotów zawsze mogą pobrać grę Doodle Jump, która jednak mnie nie przypadła do gustu.

Gem Miner: Dig Deeper

Gra o tak prymitywnej grafice, że Angry Birds wyglądają przy niej jak "Epoka Lodowcowa" przy "Bolku i Lolku", jest jednocześnie żywym dowodem na to, że grafika to nie wszystko. I mimo że lada chwila na rynek wkroczą komórki z dwurdzeniowymi procesorami z możliwościami, o jakich kilkuletnie laptopy mogły tylko pomarzyć, tytuły takie jak Gem Miner mogą wciąż dostarczać wiele radości.

Gem miner
Gem miner

W grze jako brodaty górnik eksplorujemy naszym kilofem podziemne labirynty, zbierając urobek, który wymieniamy na brzęczącą gotówkę. Na czym polega trudność? W kopalni widoczność jest znacznie ograniczona. By znaleźć wyjście, musimy posługiwać się mapą. Machanie kilofem wpływa też na ubytek naszej siły. Gdy tej zabraknie, marny nasz los.

Nie jesteśmy jednak zdani wyłącznie na siłę naszych rąk. Za pozyskaną gotówkę możemy zakupić niezbędne każdemu poszukiwaczowi złota akcesoria: stemple, drabiny czy windy. Z takim ekwipunkiem nasze szanse na przeżycie pod ziemią rosną.

Wyobrażacie sobie coś bardziej relaksującego niż praca w kopalni? Ja też nie, dlatego zachęcam do zakupu - cena wynosi jedyne 2,13 dolara.

Super Tumble

Klasyczne demolowanie konstrukcji w taki sposób, by bezpiecznie sprowadzić przedmiot znajdujący się na jej szczycie na sam dół. Zasada rozgrywki jest świetnie znana wszystkim, którzy mieli kiedykolwiek okazję zagłębić się w czeluście App Store, bowiem twórcy gier dla iPhone'a eksploatowali ten pomysł do granic możliwości.

super tumble
super tumble

Super Tumble ma nieco cyberpunkową oprawę wizualną, a przedmiotem, który troskliwie sprowadzamy na stały grunt, jest złota gwiazda. Całość przedstawia się bardzo ładnie, rozgrywka wciąga, wymaga myślenia oraz sprytu, natomiast gdy do akcji wkraczają wypełnione gorącym powietrzem balony, akcja nabiera rumieńców.

Bardzo dobry zabijacz czasu, koszt pełnej wersji to 1,99 dolara, co samo w sobie stanowi niezłą rekomendację.

Część druga zestawienia 10 najlepszych gier z Android Marketu jutro, w międzyczasie zachęcam do zapoznania się z 10-minutowym przeglądem 50 gier z Android Marketu.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.