Honor 6X, Watch S1 i Media Pad 2 oficjalnie. Oby nowości jak najszybciej pojawiły się w Polsce

Huawei zaprezentował dzisiaj nowego smartfona należącego do podmarki Honor - model 6X. Jego cechą charakterystyczną jest podwójny aparat. Gdy weźmiemy pod uwagę porządną obudowę i niską cenę, możemy dojść do wniosku, że Huawei odrobił pracę domową. Towarzyszą mu inne przystępne cenowo produkty - tablet Media Pad 2 oraz zegarek Watch S1.

Chiński koncern ma już w swojej ofercie aż 3 smartfony z podwójnym aparatem - Huawei P9, P9 Plus oraz Honor 8. Pierwsze dwa to drogie flagowce, ostatni to odrobinę bardziej przystępna cenowo alternatywa. Brakuje jednak rozwiązania dla mas. Do dzisiaj.

Honor 6X zadebiutuje na rynku chińskim już 25 października, a jego ceny mają zaczynać się od niecałych 600 zł. Czym wyróżnia się budżetowiec Chińczyków?

Dwa obiektywy na tyle obudowy smartfona kojarzą nam się jak na razie z czymś raczej ekskluzywnym. Oferują je najnowsze iPhone’y i flagowe modele kilku innych producentów. Dzięki Huaweiowi technologia ta ma szansę trafić również do mniej zamożnych odbiorców.

Warto jednak zauważyć, że działanie systemu foto w modelu 6X będzie się różniło od działania aparatów w Huaweiu P9 i Honorze 8. Obie matryce aparatu mają tam bowiem 12 Mpix. Przetwornik obrazu wykorzystuje jedną z nich do zapisania informacji o świetle, a drugiej - o kolorach. Dzięki temu otrzymujemy żywszy i bardziej szczegółowy obraz.

Honor 6X ma natomiast matryce o różnej rozdzielczości - 12 i 2 Mpix. Dodatkowy obiektyw będzie tu więc wykorzystywany do zbierania informacji o głębi i dodawania różnych efektów do zdjęcia, takich jak rozmycie tła.

Chińscy producenci co krok udowadniają nam, że budżetowy smartfon również może być dobrze wykonany. Obudowa Honora 6X jest wykonana z aluminium, a bryła urządzenia jest ergonomicznie zaoblona. Z przodu znajdziemy wąskie boczne ramki, a z tyłu - okrągły czytnik linii papilarnych. Telefon będzie dostępny w 5 kolorach - srebrnym, złotym, szarym, niebieskim oraz różowym.

Reszta specyfikacji to coś pomiędzy półką budżetową, a średnią. Mamy ekran FullHD o przekątnej 5,5 cali oraz wszystkie potrzebne moduły łączności. Lekkie wątpliwości może jedynie budzić zastosowany procesor. Krin 655 składa się z 8 rdzeni Cortex A53, które powinny wystarczyć do codziennego użytkowania smartfona. Gorzej może być natomiast z grami. Kriny zawsze słabo radziły sobie z tego typu multimediami. Na pochwałę zasługuje jednak z kolei obecność sporego akumulatorka. Ma on pojemność aż 3340 mAh.

Pojawił się również nowy tablet ze znaczkiem Honor. Model Media Pad 2 to typowy średniak. Jego ekran ma 8 cali i rozdzielczość FullHD. Zastosowany procesor to Snapdragon 616 współpracujący z 3 GB pamięci operacyjnej.

Dostępne będą warianty z różnymi pojemnościami pamięci flash w różnych kolorach (biały i złoty) oraz z LTE lub z samym WiFi. Wszystkie ceny zamieszczam na końcu artykułu, a specyfikację możecie zgłębić poniżej.

Huawei postanowił wprowadzić do swojej oferty również przystępny cenowo smart zegarek. Watch S1 ma okrągły dotykowy wyświetlacz, wymienne paski oraz wagę wynoszącą jedynie 35 gramów. Konstrukcja charakteryzuje się również wodoodpornością na głębokości do 50 metrów.

Oprócz zliczania kroków, na pokładzie urządzenia znajdziemy również pulsometr, który na bieżąco będzie kontrolował pracę serca. Nie zabrakło również funkcji przekazywanie do zegarka powiadomień ze smartfona. Trochę ciężko w to uwierzyć, ale producent obiecuje aż 6 dni pracy na jednym ładowaniu.

Wszystkie nowości Honora będą dostępne w Chinach od 25 października. Prawdopodobnie nie minie jednak zbyt dużo czasu zanim nowe produkty trafią nad Wisłę.

Ich ceny w przeliczeniu na naszą walutę prezentują się następująco:

Honor 6X:

• 3/32 GB: ok. 580 zł
• 4/32 GB: ok. 760 zł
• 4/64 GB: ok. 930 zł

Honor Media Pad 2:

• Wi-Fi / 16 GB: ok. 580 zł
• Wi-Fi / 32 GB: ok. 760 zł
• Wi-Fi + LTE / 32 GB: ok. 870 zł

Watch S1:

• ok. 410 zł