Na SIMblogu mogliście wczoraj zobaczyć całkowicie rozebranego iPhone'a 4. Blog iFixit zajął się rozłożeniem nowego smartfona Apple na części pierwsze, aby lepiej przyjrzeć się jego poszczególnym elementom. Tym razem redaktorzy strony postanowili sprawdzić, jak wytrzymały jest telefon, a zwłaszcza jego osławiony już Gorilla Glass, czyli szkło chroniące ekran. Wejdźcie dalej, aby zobaczyć wideo.
Na SIMblogu mogliście wczoraj zobaczyć całkowicie rozebranego iPhone'a 4. Blog iFixit zajął się rozłożeniem nowego smartfona Apple na części pierwsze, aby lepiej przyjrzeć się jego poszczególnym elementom. Tym razem redaktorzy strony postanowili sprawdzić, jak wytrzymały jest telefon, a zwłaszcza jego osławiony już Gorilla Glass, czyli szkło chroniące ekran. Wejdźcie dalej, aby zobaczyć wideo.
Testy wytrzymałościowe iPhone'a to już tradycja, tak samo jak jego całkowite rozbieranie. Dzięki serwisom, które są gotowe roztrzaskać na betonie telefon, którego cena w Polsce wyniesie pewnie około 3000 złotych, wiemy, czego będziemy mogli się spodziewać. Blog iFixit dostał w swoje ręce najnowszy model iPhone'a i zaraz po rozebraniu i ponownym złożeniu zabrał się za testy wytrzymałościowe. Jak widzimy na filmie jeden z redaktorów wykonał kilka prób upuszczenia smartona na beton z wysokości trochę więcej niż metr:
iPhone 4 Drop Test by iFixYouri.com
Jak się okazuje iPhone jest dosyć wytrzymały, ale nie niezniszczalny. Po drugim upadku telefon wyłączył się, a po czwartym szkło chroniące ekran zostało rozbite. Warto też zauważyć, że trzy razy telefon został rzucony ekranem do dołu, za czwartym redaktor obrócił go bokiem do ziemi.
Blog iFixit obiecał również zamieścić na swojej stronie poradnik, jak usunąć zbite szkło z iPhone'a 4 i przygotować go do naprawy.
To jeszcze nie wszystko. Apple chwali się, że tył telefonu nie musi być chroniony przed zarysowaniem, bo także jest zabezpieczony wytrzymałym szkłem (prawdopodobnie nie Gorilla Glass, ale i tak bardzo mocnym). Blog Engadget szybko przekonał się, ile jest w tym prawdy. Strona zamieściła zdjęcia pokazujące sporą rysę na obudowie telefonu. Redaktorzy nie zdradzili niestety, w jakich warunkach powstała.