Komórka i iPod zasilane... krwią

Komórka i iPod zasilane... krwią29.03.2009 07:30
Fot. Andrew Mason/Flickr
Karolina Adamus

"Krwawy ekran" to nie jedyny pomysł na wykorzystanie ludzkiej krwi jako zasilania.

Naukowcy z School of Material Science and Engineering z Georgia Institute of Technology zapewniają, że są na dobrej drodze do stworzenia działających systemów pozyskujących energię z delikatnych wibracji, małych ruchów ciała, słabych podmuchów wiatru, a nawet rytmu ludzkiego serca.

Wszystko (oczywiście) dzięki nanotechnologii.

"Krwawy ekran" to nie jedyny pomysł na wykorzystanie ludzkiej krwi jako zasilania.

Naukowcy z School of Material Science and Engineering z Georgia Institute of Technology zapewniają, że są na dobrej drodze do stworzenia działających systemów pozyskujących energię z delikatnych wibracji, małych ruchów ciała, słabych podmuchów wiatru, a nawet rytmu ludzkiego serca.

Wszystko (oczywiście) dzięki nanotechnologii.

Nanorurki piezoelektryczne wytwarzają prąd poddane delikatnym naciskom mechanicznym. Mówiąc po ludzku teoretycznie mogłyby napędzać nasze telefony komórkowe i odtwarzacze muzyczne wyłącznie dzięki temu że chodzimy, oddychamy, nasze serce bije, a krew krąży.

Brzmi jak fantastyka naukowa, ale podobne urządzenia w większych skalach już istnieją. Niektórzy producenci montują je w plecakach czy ubraniach. W wypadku nanorurek zasadniczą jedyną różnicą jest skala. Mają one grubość i długość równą 1/5000 i 1/25 rozmiarów ludzkiego włosa.

Fot. ghutchis/flickr
Fot. ghutchis/flickr

Te badania będą miały ogromny wpływ na technologie obronne, monitoring środowiska, nauki medyczne, a nawet osobistą elektronikę - mówi Zhong Lin Wang, jeden z profesorów pracujących nad tymi rozwiązaniami.

Nanorurki mogą być "hodowane" na metalach, ceramice, polimerach i włóknach. Te ostatnie stwarzają możliwość uszycia munduru wojskowego, który nie byłby cięższy czy mniej wygodny niż tradycyjny, ale podczas biegu żołnierza zasilał jego radio czy komputer. Sektor zbrojeniowy jak zwykle przychodzi na myśl jako pierwszy, ale przecież z łatwością można wyobrazić sobie podobne zastosowanie "w cywilu".

Co ciekawe według zapewnień profesora Wanga nanorurki mogą działać w każdych warunkach. Oby tylko był ruch. Może więc ubranie to najmniej zwariowany pomysł? Co powiecie na siatkę takich "nano generatorów" wszczepionych w nasze żyły? Każdy z nas mógłby wtedy stać się chodzącym dynamem.

Fot. Scammah/flickr
Fot. Scammah/flickr

Póki co brak informacji o datach rozpoczęcia komercyjnej produkcji.

Badania nad technologią finansują amerykańskie: Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych Obrony Departamentu Obrony, Departament Energetyki, Narodowy Instytut Zdrowia i Narodowa Fundacja Nauki.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.