Meizu 16 i 16 Plus oficjalnie. Niedrogie flagowce o sporych możliwościach i atrakcyjnym wzornictwie

Byłem na premierze nowych smartfonów Meizu 16 w Pekinie. Oto wszystko, co powinniście wiedzieć na ich temat.

Niedawno Meizu oficjalnie wkroczyło (a właściwie powróciło) na nasz rynek, dlatego na premierze w Chinach pojawili się polscy dziennikarze. I tak - nowe smartfony zawitają do naszego kraju.

Linia Meizu 16 to topowe telefony, które zostały rozsądnie wycenione. Będą bezpośrednio konkurowały z OnePlusem 6, Honorem 10 czy Xiaomi Mi 8 i mają czym się bronić.

Meizu 16 i 16 Plus mają odpowiednio 6- i 6,5-calowe ekrany AMOLED o proporcjach 18:9 i rozdzielczości Full HD+ (2160 x 1080 pikseli). Panele mają zaokrąglone rogi i pozbawione są wcięcia. Na górze i na dole znalazły się bardzo małe ramki.

Meizu na prezentacji nabijało się z licznych kopii iPhone'a X i tłumaczyło, że wolało postawić na bardziej oryginalne wzornictwo. Opracowanie ekranu wypełniającego ponad 91,18 proc. przedniego panelu pochłonęło ponoć 6 milionów dolarów.

Wyświetlacze są w stanie skanować odciski palców. Wykorzystano rozwiązanie optyczne - tuż pod połową panelu znalazła się niewielka płytka, która po przyłożeniu podświetla i skanuje odcisk palca.

Co istotne - skaner ekranowy dostępny jest w standardzie. Meizu, w przeciwieństwie do Xiaomi czy Huaweia, nie zarezerwowało tej funkcji dla droższego, limitowanego modelu. Firma sporą część pokazu poświęciła wyzwaniom technologicznym, którym trzeba było stawić czoła, by zapewnić dużą dokładność i szybkość odblokowania (0,25 sekundy).

Meizu 16 można obsługiwać za pomocą gestów podobnych do tych z iPhone'a X, co oznacza, że treści mogą wypełniać cały wyświetlacz. Jest to jednak funkcja opcjonalna. Można też użyć tradycyjnych klawiszy ekranowych lub wielofunkcyjnego przycisku mTouch.

Meizu 16 waży tylko 152 gramy i ma 7,3 mm grubości. Firma twierdzi, że to najlepsze wyniki wśród tegorocznych smartfonów z segmentu premium. Tył wykonany jest ze szkła, a konkretnie z siedmiu warstw o różnych właściwościach. Rama jest natomiast metalowa.

Sercem telefonu jest Snapdragon 845 wspierany przez 6 GB lub 8 GB pamięci RAM. Układ wyposażono w system chłodzenia, którego główną częścią jest miedziany element rozprowadzający ciepło.

Meizu podkreślało, że telefon jest tak zaprojektowany, by utrzymywać wysoką wydajność w temperaturze pokojowej, a nie w laboratoryjnych testach przeprowadzanych w chłodzonych pomieszczeniach.

Sprzęt działa na nowej wersji oprogramowania FlymeOS, które bazuje na Androidzie 8.0 Oreo. Na jego potrzeby Chińczycy opracowali także kilka autorskich technologii, które mają zapewnić:

• szybsze uruchamianie aplikacji;
• szybsze śledzenie palca podczas przewijania treści (Super Swipe);
• utrzymywanie wysokiej liczby klatek na sekundę podczas intensywnego grania.

Meizu zastosowało matrycę Sony IMX380, podkreślając, że jest ona droższa i większa od sensorów stosowanych przez wielu konkurentów. Wielkość pojedynczego piksela to 1,55 mikrometra, co ma zapewnić większą ilość przechwytywanego światła.

Sztuczna inteligencja odpowiada za wykrywanie obiektów na zdjęciach w celu optymalnego dostosowania nasycenia, kontrastu i innych parametrów.

Dodatkowy aparat 20 Mpix ma teleobiektyw pozwalający na uzyskanie 2-krotnego przybliżenia optycznego oraz 3-krotnego hybrydowego bez wyraźnej straty jakości. Nie zabrakło oczywiście funkcji wykrywania głębi i cyfrowego rozmywania tła.

Sporym wyzwaniem było dla Chińczyków opracowanie aparatu przedniego z uwagi na wyjątkowo małą ramkę nad ekranem. Meizu 16 ma ponoć najmniejszy moduł na rynku. Ma on 20 Mpix i optykę f/2,0, a do tego wsparty jest oprogramowaniem do upiększania zdjęć selfie.

Meizu 16 i 16 Plus mają też:

• nowy silniczek wibracyjny mEngine 2.0, który jest programowalny i ma zapewnić lepsze doświadczenia (np. synchronizacja z muzyką czy przypisanie sekwencji wibracji do konkretnej osoby);
• głośniki stereo nad i pod ekranem.

Wbudowane baterie o pojemności 3010 mAh (Meizu 16) i 3640 mAh (Meizu 16 Plus) powinny wspierać szybkie ładowanie, ale producent nie precyzuje czy chodzi o technologię Quick Charge Qualcomma czy jego własny standard mCharge.

Poniżej znajdziecie kluczowe elementy specyfikacji nowości Meizu:

Nowe flagowce dostępne będą w kilku wersjach pojemnościowych - Meizu 16 ma do 128 GB pamięci UFS 2.1, a model z Plus w nazwie może pochwalić się nawet dwa razy większą pojemnością. Wszystkie wersje wycenione zostały bardzo konkurencyjnie:

• Meizu 16 (6/64 GB) - 2698 juanów (ok. 1450 zł);
• Meizu 16 (6/128 GB) - 2998 juanów (ok. 1610 zł);
• Meizu 16 (8/128 GB) - 3298 juanów (ok. 1770 zł).

• Meizu 16 Plus (6/128 GB) - 3198 juanów (ok. 1720 zł);
• Meizu 16 Plus (8/128 GB) - 3498 juanów (ok. 1880 zł);
• Meizu 16 Plus (8/256 GB) - 3998 juanów (ok. 2150 zł).

Smartfony wkrótce pojawią się w Polsce, ale jeszcze nie wiadomo, kiedy dokładnie i ile będą kosztowały.

Lada moment dostanę Meizu 16 w swoje ręce, więc wkrótce wrócę do Was z pierwszymi wrażeniami i zdjęciami.